Większość dziennikarzy opisujących manewry „Strażnik Bałtyku 2025” oceniło to przedsięwzięcie za sukces. Zaangażowano bowiem pokaźne siły, na które złożyły się Urzędy Morskie, Morski Oddział Straży Granicznej, Wojska Specjalne, Siły Powietrzne i oczywiście Marynarka Wojenna. W jednym miejscu pojawiły się więc jednostki pływające MOSG, abordażowo-szturmowe łodzie JW Formoza, dwa śmigłowce JW GROM, samolot patrolowy An-28 „Bryza”, fregata rakietowa ORP „Gen.T.Kościuszko”, holownik, okręt hydrograficzny, trałowiec oraz … autonomiczny pojazd podwodny.