Rosyjski samolot wielozadaniowy Su-57 w zamyśle powstał jako „rosyjski F-22”. Jednak pomimo mankamentów Raptora i tego, iż jego seryjne egzemplarze weszły do służby jeszcze w roku 2005, najnowsze dzieło Suchoja nada znacznie mu ustępuje. Wśród wymienianych wad jest brak cech zdolności supercruise (dokonywania naddźwiękowych przelotów bez potrzeby użycia dopalacza), gorsze sensory i awionikę, a przede wszystkim znacznie większa wykrywalność. O ile bowiem Su-57 posiada bowiem kształt maszyny o cechach stealth, o tyle nie widać zastosowania na nich pokryć pochłaniających promieniowanie radarowe. Stealth wynikający z kształtu może tez działać przy opromieniowywania tego samolotu z przedniej półsfery. Z tylnej bowiem zdradzą jego obecność obłości kadłuba wokół silników samolotu i okrągłe dysze wylotowe.