"Sukces PR-owy" Keira Starmera. Jak Brytyjczycy udobruchali Donalda Trumpa. "Nigdy wcześniej się to nie zdarzyło"

wiadomosci.onet.pl 5 godzin temu
Podróż premiera Wielkiej Brytanii do Waszyngtonu była nie tylko sprawą krajową. Brytyjczyk przybył tam również jako emisariusz Europy, a choćby UE. Podczas wizyty Keira Starmera w Białym Domu prezydent USA sprawiał wrażenie innej osoby. Wcześniej Donald Trump regularnie uderzał w Ukrainę, m.in. nazywając Wołodymyra Zełenskiego dyktatorem. "Czy tak powiedziałem? Nie mogę uwierzyć, iż to powiedziałem. Następne pytanie" — stwierdził. Spotkanie w amerykańskiej stolicy przyniosło ulgę w Kijowie. A to wszystko było możliwe także dlatego, iż brytyjski przywódca miał przy sobie specjalny dokument.
Idź do oryginalnego materiału