Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej zostali postawieni w stan gotowości w związku z nadchodzącymi burzami i ulewnymi deszczami. MON zapowiada, iż w razie kryzysu terytorialsi w kilku województwach będą mogli zostać wezwani do działania choćby w ciągu kilku godzin, aby wesprzeć mieszkańców i służby ratunkowe.
fot. Warszawa w Pigułce
Żołnierze WOT w gotowości. MON reaguje na prognozy burz i ulewnych deszczy
Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, iż żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej zostali postawieni w stan podwyższonej gotowości. Decyzja ma związek z prognozowanymi burzami i intensywnymi opadami deszczu, które w najbliższych dniach mogą spowodować lokalne podtopienia i inne zagrożenia.
Szybka mobilizacja w razie zagrożenia
Jak przekazał szef MON, terytorialsi w sześciu województwach – dolnośląskim, opolskim, śląskim, małopolskim, świętokrzyskim i podkarpackim – mogą zostać wezwani do służby w ciągu 6 godzin od wydania rozkazu. W kolejnych sześciu regionach, w tym warmińsko-mazurskim, podlaskim, kujawsko-pomorskim, wielkopolskim, łódzkim, mazowieckim oraz lubelskim, czas stawiennictwa wynosi do 12 godzin.
W pozostałych województwach wezwanie w trybie pilnym, krótszym niż 24 godziny, nie jest planowane. – Pozostajemy w stałym kontakcie z wojewodami, samorządowcami, służbami i dowódcami. Jesteśmy gotowi do szybkiej reakcji tam, gdzie będzie to konieczne – zapewnił Kosiniak-Kamysz w mediach społecznościowych.
Gotowość służb ratowniczych
Do działań przygotowana jest także Państwowa Straż Pożarna. W gotowości pozostaje Centralny Odwód Operacyjny, w tym podchorążowie i kadeci szkół pożarniczych. W województwach śląskim, małopolskim i opolskim zwiększono stany osobowe ratowników, którzy będą reagować na ewentualne skutki nawałnic.
Alerty RCB i IMGW dla większości kraju
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało ostrzeżenia dla 12 województw, wskazując na możliwość wystąpienia gwałtownych burz i ulewnych deszczy. Największe zagrożenie dotyczy regionów południowych, gdzie może dojść do lokalnych podtopień.
IMGW wydał ostrzeżenia III stopnia dla południowej części Opolszczyzny, Śląska i Małopolski, a dla większości kraju – ostrzeżenia II stopnia. Synoptycy alarmują także przed wezbraniami rzek w Małopolsce, na Śląsku i Opolszczyźnie, gdzie obowiązują ostrzeżenia hydrologiczne II stopnia.
Wsparcie dla mieszkańców
Terytorialsi mają wspierać działania ratownicze, usuwanie skutków podtopień i pomoc mieszkańcom w zagrożonych rejonach. Władze apelują o zachowanie ostrożności, śledzenie komunikatów służb i unikanie przebywania w pobliżu rzek czy zalewowych terenów w czasie ulewnych deszczy.
