Aleksiej Poliszczuk, dyrektor II departamentu ds. państw regionu WNP w MSZ Rosji, oznajmił, iż strona rosyjska jest gotowa do wznowienia rozmów z Ukrainą w Stambule, przekazała w środę agencja Reutera, powołując się na wywiad, jakiego Poliszczuk udzielił krajowym mediom.
Ostatnia runda rozmów, w których pośredniczyła Turcja, odbyła się 23 lipca br. Od tego czasu nie doszło do żadnych bezpośrednich negocjacji między Rosją i zaatakowaną przez nią w lutym 2022 r. Ukrainą, przypomniał Reuters.
Turcja wielokrotnie apelowała do obu stron o wznowienie rozmów pokojowych.
Według Poliszczuka Kreml wyraża gotowość do dalszych negocjacji z Kijowem.
- Piłka jest po stronie Ukrainy – oświadczył.
Podczas ostatniej rundy rozmów, w lipcu, strona ukraińska zaproponowała rychłe spotkanie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Rosyjskie MSZ najpierw stało na stanowisku, iż rozmowy o ewentualnym spotkaniu Putina i Zełenskiego będą możliwe dopiero po zakończeniu prac zespołów roboczych, dlatego szybkie zorganizowanie szczytu byłyby „trudne do wyobrażenia”. Ponad miesiąc później Kreml oświadczył, iż Putin jest gotowy spotkać się z Zełenskim, ale tylko w Moskwie.
Warunek ten Kijów odrzucił, uznając go m.in. za niebezpieczny dla Zełenskiego.
Szef ukraińskiego MSZ Andrij Sybiha uznał tę propozycję za kolejną rosyjską próbę wprowadzenia świata w błąd poprzez celowe przedstawianie nieakceptowalnych warunków. Ukraina odrzuca twierdzenia Kremla, jakoby ponosiła winę za impas w procesie pokojowym.
Ostatnie spotkanie przedstawicieli Rosji i Ukrainy w Istambule zakończyło się po zaledwie 40 minutach - przypomniał Reuters.












