
O takiej możliwości mówił amerykański generał Keith Kellogg w wywiadzie dla FOX News. Władysław Kosiniak-Kamysz tłumaczył w Poznaniu, iż to stanowisko znają również przedstawiciele prezydenta:
Wczoraj specjalny amerykański wysłannik do spraw Ukrainy, generał Keith Kellogg, mówił, iż omawiane jest rozmieszczenie sił pokojowych na zachód od Dniepru. W skład misji mogliby wejść żołnierze z Francji, Wielkiej Brytanii, Niemiec i Polski. Wysłanie polskich wojsk na Ukrainę – obok szefa MON, zdementował też minister spraw zagranicznych. (IAR)