Szefowa unijnej dyplomacji apeluje na forum ONZ. Mówi o „rządach siły”

news.5v.pl 8 godzin temu

– W tym roku mija 80 lat od powstania Organizacji Narodów Zjednoczonych, która znajduje się pod niespotykaną dotąd presją – powiedziała Kallas na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa, poświęconym stosunkom UE-ONZ.

— Widzimy rażące naruszenia Karty Narodów Zjednoczonych. Widzimy próby zastąpienia rządów prawa rządami siły – podkreśliła i wezwała do poszanowania prawa międzynarodowego „czy to w Strefie Gazy, Sudanie, Demokratycznej Republice Konga, Birmie, Haiti czy w Ukrainie”.

W tym kontekście powtórzyła „zdecydowane” poparcie UE dla „sprawiedliwego i trwałego pokoju” w Ukrainie. – Europa nauczyła się z własnej historii, iż uleganie żądaniom agresorów prowadzi do większej przemocy – powiedziała, zaznaczając, iż wojna może się zakończyć „natychmiast, jeżeli Rosja, jedyna strona odpowiedzialna, wycofa swoje wojska i zaprzestanie bombardowania Ukrainy”.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Rosyjski ambasador przy ONZ: wzywam was

Z kolei ambasador Rosji przy ONZ Wasilij Nebenzia ocenił, iż UE przekształciła się w „skostniały, agresywny i antyrosyjski blok”.

– Wzywam was do zastanowienia się dwa razy nad potrzebą nawiązywania dialogu z taką organizacją, która wygłasza wykłady na temat praw człowieka, ale rażąco je łamie i nakłada surowe sankcje na wszystkich, którzy się z nią nie zgadzają – powiedział Nebenzia.

W odniesieniu do Strefy Gazy szefowa europejskiej dyplomacji wezwała do zniesienia „wszelkich przeszkód, stojących na drodze pomocy humanitarnej na szeroką skalę”. – Konieczne jest, aby pomoc humanitarna nie była upolityczniona ani warunkowa – podkreśliła.

Stwierdziła też, iż UE „stanowczo odrzuca wszelkie próby zmian demograficznych lub terytorialnych w Strefie Gazy, także w innych częściach świata”. – Wszędzie – oznajmiła.

Idź do oryginalnego materiału