Tajne aneksy Zełenskiego

bejsment.com 7 godzin temu

Paryż wyraził gotowość na natychmiastowe zaproszenie Ukrainy do NATO, poinformował szef francuskiej dyplomacji po tym, jak Zełenski ujawnił swój „plan zwycięstwa”.

Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, odbył niedawno wizyty w zachodnich stolicach, gdzie przedstawił kluczowym sojusznikom „plan zwycięstwa” Ukrainy. Dokument, zaprezentowany także Radzie Najwyższej Ukrainy, obejmuje aspekty militarne, gospodarcze i polityczne. Jego pierwszym punktem jest propozycja „zaproszenia Ukrainy do NATO”.

Polska wyeliminowana

Witold Jurasz w serwisie Onet szczegółowo przedstawia założenia „planu zwycięstwa” przygotowanego przez prezydenta Ukrainy. Zwraca także uwagę na tajne aneksy, których treść może nie być korzystna dla Polski.

Pierwszy punkt planu dotyczy „zaproszenia Ukrainy do NATO”. Jurasz podkreśla, iż mowa tu o zaproszeniu, a nie o bezpośrednim członkostwie, co – jak zaznaczył Zełenski – jest kwestią „przyszłości”. Drugi punkt koncentruje się na dostawach broni i zniesieniu ograniczeń jej użycia, a trzeci omawia „nienuklearne” odstraszanie Rosji, co może oznaczać rozmieszczenie zachodnich wojsk na terenie Ukrainy. Czwarty punkt odnosi się do współpracy gospodarczej po wojnie, natomiast piąty przewiduje zastąpienie niektórych amerykańskich jednostek stacjonujących w Europie wojskami ukraińskimi. Jurasz sugeruje, iż chodzi o to, by przeniesienie amerykańskich sił do Ukrainy nie osłabiło obronności NATO w Europie i nie obciążyło dodatkowo USA.

Najważniejsze dla Polski są jednak tajne aneksy do drugiego, trzeciego i czwartego punktu planu. Jurasz zauważa, iż Polska prawdopodobnie nie została uwzględniona w ich treści. Prezydent Zełenski wspomniał, iż aneks do punktu drugiego został przedstawiony krajom z „potencjałem wsparcia wojskowego”, do których Polska raczej nie należy, gdyż nasz kraj już przekazał Ukrainie, co mógł. Aneks do punktu trzeciego został zaprezentowany USA, Wielkiej Brytanii, Francji, Włochom i Niemcom, co oznacza, iż Warszawa nie została włączona w szczegóły tych rozmów.

W odniesieniu do punktu czwartego, Zełenski wspomniał o przedstawieniu tajnego aneksu „wybranym partnerom”, odnosząc się do możliwości inwestycji dla państw G7, co sugeruje, iż Polska również nie znalazła się w tej grupie.

Jurasz podsumowuje, iż najprawdopodobniej Polska została całkowicie wykluczona z dyplomatycznej gry, która zadecyduje o warunkach zakończenia wojny.

Zwrot Paryża

Minister spraw zagranicznych Francji, Jean-Noël Barrot, podczas wspólnej konferencji w Kijowie z ukraińskim odpowiednikiem Andrijem Sybihą, powiedział: „Jesteśmy otwarci na rozmowę o zaproszeniu Ukrainy do NATO i prowadzimy w tej sprawie dyskusje z naszymi partnerami”. Dodał również, iż Paryż popiera ideę natychmiastowego zaproszenia Ukrainy do Sojuszu.

Barrot odniósł się także do doniesień o rzekomym wysłaniu północnokoreańskich wojsk, aby wesprzeć Rosję w wojnie przeciw Ukrainie, ostrzegając, iż jeżeli to się potwierdzi, oznaczać to będzie poważną eskalację konfliktu oraz dowód na trudności Kremla na froncie.

Z kolei minister Sybiha podkreślił, iż zaangażowanie sił Korei Północnej w rosyjską inwazję na Ukrainę grozi znaczącym zaostrzeniem sytuacji.

Ze strony Rosji pojawiły się ostrzeżenia, iż przyjęcie Ukrainy do NATO doprowadzi do eskalacji konfliktu i uniemożliwi polityczne oraz dyplomatyczne jego rozwiązanie. W oświadczeniu rosyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych odniesiono się do wypowiedzi sekretarza generalnego NATO Marka Ruttego, który potwierdził, iż Ukraina w przyszłości dołączy do Sojuszu.

Z kolei Stany Zjednoczone pozostają stanowcze w kwestii ukraińskiego członkostwa w NATO. Ambasador USA przy NATO, Julianne Smith, oświadczyła, iż Sojusz nie planuje w najbliższym czasie zaproszenia Ukrainy do grona członków, podkreślając, iż stanowisko USA w tej sprawie jest „jasne”.

Idź do oryginalnego materiału