"Tajnym agentem? Lewicowy satyryk? Pytania wirują po ognistym, "Hitlerowskim" przemówieniu na Kongresie Młodzieży AfD"

grazynarebeca.blogspot.com 12 godzin temu

autor: Tyler Durden

Środa, 3 grudnia 2025 - 08:00

Za pośrednictwem Remix News,

Po tym, jak ekstrawagancki mówca stał się viralem na Kongresie Młodzieży Alternatywy dla Niemiec (AfD), pojawiają się pytania dotyczące Alexandra Eichwalda. Pojawiają się spekulacje, czy jest tajnym agentem, lewicowym satyrykiem, czy po prostu prawdziwym zwolennikiem AfD. Niezależnie od prawdy, AfD już przygotowuje się do wydalenia go z partii.

Media społecznościowe zadawały pytania o Eichwalda, który miał na sobie niebieską smokingową marynarkę, po swoim przemówieniu na Kongresie Młodzieży AfD w Giessen w miniony weekend.

Nawet w partii nie ma jasnej odpowiedzi, kim on jest.

Nowo wybrany szef młodej grupy AfD "Pokolenie Niemiec", Jean-Pascal Hohm, również nie miał odpowiedzi na pytania dotyczące Eichwalda.

"Niezależnie od tego, czy jesteś lewicowym prowokatorem, agentem pod przykrywką, czy po prostu szalonym – każdy, kto tak się zachowuje, nie ma miejsca w AfD i jej organizacji młodzieżowej," powiedział agencji informacyjnej dpa.

"Pojawienie się Alexandra Eichwalda po raz kolejny pokazało, jak ważne jest dokładne przyglądanie się rozmowom kwalifikacyjnym, by zobaczyć, kogo przyjmujesz do partii, a kogo nie," dodał.

Przemówienie Eichwalda, w którym używał określenia "towarzyszy partyjnych" i odnosił się do ras psów przy wyborze osób do Niemiec, porównywano do Hitlera i jego szefa propagandy Josepha Goebbelsa.

W swoim przemówieniu Eichwald ubiegał się o miejsce w zarządzie nowo powstałej organizacji "Pokolenie Niemiec". Eichwald wyraźnie przegrał z Aleksandrem Mikołajem, zdobywając jedynie 12 procent głosów.

Zapytany przez DPA, czy jego wystąpienie jest poważne, odpowiedział tylko "tak" i opuścił salę konferencyjną.

Już teraz pojawiają się spekulacje, czy przewodniczący był tajnym agentem potężnej agencji wywiadowczej, Biura Ochrony Konstytucji (BfV). BfV znane jest z umieszczania informatorów w partiach, które celuje, a AfD jest jednym z jego głównych zmartwień. Jednak inni spekulowali, iż jest satyrykiem, prawdopodobnie z lewej strony. Wciąż jednak nie ma potwierdzenia, kim ten człowiek faktycznie jest.

Współlider AfD, Tino Chrupalla, ogłosił audyt danych i praw członkowskich Eichwalda, który jest częścią NRW-AfD w Herford dopiero od października.

W rezultacie Eichwald został usunięty z rady AfD w niedzielę na mocy okólnej uchwały.

"W związku z tym podjęto również wczoraj, poprzez okólną uchwałę, wykluczenie pana Eichwalda z partii poprzez procedurę wydalenia partii."

Ponadto podejmowane są działania, by całkowicie usunąć go z partii.

Lider grupy parlamentarnej AfD w Herford, Michael Schneidermann, rozmawiał z Weltem o Eichwadzie.

"Przedstawiał się tutaj jako politolog i student i powiedział, iż chciałby uczestniczyć w lokalnej polityce. On też."

Lider grupy parlamentarnej Herford AfD, komentując przemówienie Eichwalda, powiedział, iż 30-letni mężczyzna "całkowicie się ujawnił" swoim wyglądem.

"W weekend w Giessen to było zachowanie, o którym absolutnie nie wiedziałem," powiedział Schneidermann.

Schneidermann spekulował również, iż Eichwald może być tajnym agentem "wysłanym z tła satyrycznego". Schneidermann dodał również, iż Eichwald "zaszkodził partii, a także reputacji młodzieżowego skrzydła AfD, które właśnie powstało."

Przeczytaj więcej tutaj...



Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

Idź do oryginalnego materiału