W wodociągu w Wałczu sanepid wykrył groźne dla zdrowia bakterie. Na pomoc ruszyło m.in. wojsko. Żołnierze z trzech brygad obrony terytorialnej w ramach Wojskowego Zgrupowania Zadaniowego Wałcz dostarczają mieszkańcom wodę pitną. Punkty dystrybucji będą działać, aż służby sanitarno-epidemiologiczne potwierdzą, iż woda z kranu nadaje się do spożycia.
Zachodniopomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny w Szczecinie wykrył pod koniec zeszłego tygodnia w wodzie pochodzącej z wodociągu w Wałczu zanieczyszczenie mikrobiologiczne. Stwierdzono w niej obecność m.in. bakterii z grupy coli, przez co woda z kranu nie tylko nie nadaje się do picia, ale także m.in. do przygotowywania posiłków, mycia zębów, kąpieli, zmywania i prania.
Kryzys sanitarny dotknął ponad 23 tys. mieszkańców Wałcza i jego okolic. W akcję pomocy włączyły się władze samorządowe, służby sanitarne, straż pożarna i żołnierze. Od soboty 11 października działa tam Wojskowe Zgrupowanie Zadaniowe Wałcz.
REKLAMA
„W związku z brakiem wody zdatnej do picia w Wałczu terytorialsi z 3 brygad: 14 Zachodniopomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej, 4 Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej oraz 12 Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej dostarczają mieszkańcom miasta wodę pitną” – napisał Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier, minister obrony na platformie X.
Utworzone zostały mobilne punkty dystrybucji, w których rozstawiono cztery wojskowe cysterny o pojemności od 7,3 tys. do 8 tys. litrów. Punkty działają codziennie między godziną 7.00 a 19.00.
– Pierwszego dnia akcji mieszkańcy pobrali z wojskowych cystern 17 tys. litrów wody, a drugiego 36 tys. – informuje st. kpr. Arkadiusz Sekuła, rzecznik prasowy 14 Zachodniopomorskiej BOT. Obecni w punktach żołnierze WOT-u pomagają mieszkańcom w napełnianiu pojemników i informują o zasadach bezpiecznego korzystania z wody.
„Tego typu sytuacje pokazują, jak ważna jest rola wojsk obrony terytorialnej w lokalnych społecznościach. Naszym zadaniem jest nie tylko obrona terytorium, ale przede wszystkim ochrona ludzi – ich zdrowia i życia” – piszą terytorialsi na platformie X.
Jak podaje Kosiniak-Kamysz, żołnierze WOT będą dostarczać wodę mieszkańcom miasta do czasu, kiedy stacja sanitarno-epidemiologiczna potwierdzi, iż woda z wodociągów nadaje się do spożycia.
