Pięć rosyjskich rafinerii ropy w ogniu, cztery zaatakowane lotniska i płonąca platforma wiertnicza Łukoil na Morzu Kaspijskim — wszystko w ciągu jednej nocy — brutalnie obala twierdzenia Donalda Trumpa, iż "Ukraina nie ma żadnych kart". W nocy z 10 na 11 grudnia Siły Zbrojne Ukrainy przeprowadziły największą, najdalej sięgającą i najbardziej zuchwałą operację z użyciem dronów kamikaze w całej wojnie, uderzając w głąb terytorium Rosji. Ujawniamy szczegóły spektakularnej akcji ukraińskich sił zbrojnych, którą Putin z pewnością zapamięta na długo.