To może zmienić losy całego świata. Co zrobi Putin i Trump?

warszawawpigulce.pl 3 godzin temu

W cieniu doniesień ekonomicznych i napięć geopolitycznych, świat zwraca wzrok na Turcję, gdzie 15 maja mają odbyć się bezpośrednie rozmowy pokojowe pomiędzy Ukrainą a Rosją. Spotkanie, zaproponowane przez Władimira Putina i przyjęte przez Wołodymyra Zełenskiego, może okazać się najważniejsze dla zakończenia wojny. Do udziału w negocjacjach nie wykluczył również były prezydent USA, Donald Trump.

fot. Warszawa w Pigułce

Trump: „Myślałem o przylocie. Jest taka możliwość”

Donald Trump, zapytany podczas konferencji prasowej o swoją możliwą obecność w Stambule, potwierdził, iż bierze to pod uwagę. – Nalegałem, żeby to spotkanie się odbyło i myślę, iż możemy mieć dobry wynik z czwartkowego spotkania w Turcji między Rosją a Ukrainą. Myślałem o przylocie. Nie wiem, gdzie będę w czwartek, ale taka możliwość istnieje – powiedział były prezydent USA.

Dodał również, iż pojawi się w Turcji, „jeśli uzna, iż będzie to przydatne”. Na pytanie, czy planuje nałożyć kolejne sankcje na Rosję w przypadku braku obecności Putina na rozmowach, Trump odpowiedział wymijająco, podkreślając, iż „nalegał, by doszło do spotkania”, choćby jeżeli miało ono początkowo wyglądać jak impas.

Zełenski: „Chcemy ciszy, jesteśmy gotowi”

Prezydent Ukrainy nie kryje oczekiwań wobec Trumpa. W opublikowanym wpisie na platformie X (dawniej Twitter), Zełenski stwierdził:
Oczywiście wszyscy na Ukrainie bylibyśmy wdzięczni, gdyby prezydent Trump mógł być z nami na tym spotkaniu w Turcji. To jest adekwatny pomysł. Możemy wiele zmienić.

Dodał również, iż Ukraina jest gotowa na pełne i bezwarunkowe zawieszenie broni, by dać szansę dyplomacji. Propozycję zawieszenia walk poparli m.in. Polska, Niemcy, Francja i Wielka Brytania, a także prezydent USA.

Putin zmienia kurs? Rozmowy bez warunków wstępnych

Władimir Putin, który przez wiele miesięcy unikał bezpośrednich rozmów z Zełenskim, w nocy z soboty na niedzielę zaproponował wznowienie dialogu bez warunków wstępnych. Negocjacje miałyby rozpocząć się w czwartek, 15 maja, w Stambule. Jak zaznaczył prezydent Ukrainy, jest to pierwszy sygnał, iż Rosja „zaczyna myśleć o zakończeniu wojny”.

Zawieszenie broni ma obowiązywać przez 30 dni, a jego złamanie będzie skutkowało nową falą „zmasowanych i skoordynowanych sankcji” wobec Rosji – zapowiedziały państwa „koalicji chętnych”.

Kto jeszcze bierze udział w inicjatywie?

W ubiegłym tygodniu w Kijowie spotkali się m.in. premier Polski Donald Tusk, prezydent Francji Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Friedrich Merz oraz premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer. Do rozmów zdalnie dołączyli także liderzy 30 innych państw. Gospodarzem potencjalnego spotkania w Turcji ma być prezydent Recep Tayyip Erdoğan.


Co może oznaczać to spotkanie? Potencjalne scenariusze i znaczenie dla świata

1. Szansa na zawieszenie broni
Jeśli rozmowy zakończą się sukcesem, wojna na Ukrainie może wejść w nową fazę – negocjacji dyplomatycznych zamiast walk. Dla mieszkańców Ukrainy to nadzieja na chwilę wytchnienia. Dla całego regionu – czas na odbudowę i stabilizację.

2. Powrót Trumpa na arenę międzynarodową
Ewentualna obecność Trumpa mogłaby wpłynąć na jego notowania w kampanii wyborczej w USA. Dla Europy to także test jego skuteczności jako negocjatora.

3. Sygnał dla Moskwy
Udział tak wielu światowych przywódców może wywrzeć silną presję na Władimira Putina, by poważnie potraktował propozycje pokoju. Z drugiej strony, każde fiasko spotkania może oznaczać dalsze zaostrzenie sytuacji i nowe sankcje.

4. Znaczenie dla Polski
Polska, jako aktywny członek „koalicji chętnych”, zyskuje pozycję kraju liczącego się w europejskiej polityce bezpieczeństwa. Udane rozmowy mogą również zmniejszyć ryzyko destabilizacji na wschodniej flance NATO.

Spotkanie zaplanowane na 15 maja w Stambule może być punktem zwrotnym w trwającym od ponad dwóch lat konflikcie. Choć wiele zależy od dobrej woli stron, gotowość do rozmów i presja społeczności międzynarodowej dają powody do ostrożnego optymizmu. Czy Stambuł okaże się miejscem, gdzie świat zrobi krok w stronę pokoju?

Idź do oryginalnego materiału