"Trampolina do ataku". Kreml wytoczył ciężkie propagandowe działa. Miedwiediew grozi krajowi NATO
Zdjęcie: Wojskowe manewry w Finlandii, maj 2023 r. (w kółku: Dmitrij Miedwiediew)
Po II wojnie światowej Finlandia nie dołączyła do NATO, aby nie prowokować swojego wielkiego sąsiada. Dopiero gdy świat mógł zobaczyć, do czego zdolna jest Rosja w przypadku Ukrainy, Finowie zdecydowali się na przystąpienie do sojuszu. To w połączeniu z potęgującymi się napięciami sprawiło, iż Helsinki znalazły się na celowniku głównego propagandysty Kremla. "Finlandia najwyraźniej przygotowuje przyczółek do ataku na nas" — twierdzi Dmitrij Miedwiediew, grożąc "całkowitym upadkiem fińskiej państwowości".