Trump oskarża Putina: „Igra z ogniem!” – Kreml ostro odpowiada

warszawawpigulce.pl 1 dzień temu

Amerykański prezydent Donald Trump znów wywołał międzynarodową burzę. Jego słowa o Władimirze Putinie – pełne oskarżeń i sugestii o „igraniu z ogniem” – spotkały się z natychmiastową odpowiedzią Kremla. Władze Rosji nie tylko podważyły kompetencje Trumpa, ale też ostro skrytykowały jego wypowiedzi na temat wojny w Ukrainie. To kolejna odsłona coraz bardziej napiętych relacji między dwoma mocarstwami.

fot. Warszawa w Pigułce

Trump: Putin igra z ogniem. Kreml odpowiada ostro

Wypowiedzi Donalda Trumpa ponownie wywołały polityczne poruszenie po obu stronach Atlantyku. Amerykański prezydent, komentując sytuację wojenną w Ukrainie, zasugerował, iż to dzięki jego działaniom Rosja uniknęła poważniejszych strat. Na odpowiedź Kremla nie trzeba było długo czekać – doradca Putina, Jurij Uszakow, nie tylko zakwestionował wiedzę Trumpa, ale także wprost zarzucił mu brak rozeznania w realiach wojny.

Groźne słowa z Truth Social

W środowym wpisie Trump stwierdził, iż Władimir Putin „nie zdaje sobie sprawy, iż gdyby nie ja, Rosji już by się wiele złego przytrafiło”. Zakończył wpis mocnym akcentem: „Igra z ogniem!”. Odpowiedź Moskwy była szybka – Kreml podkreślił, iż Trump mówi wiele rzeczy, ale „nie do końca rozumie”, co naprawdę dzieje się na linii Rosja–Ukraina.

Kreml uderza w Trumpa

Uszakow zaznaczył, iż Rosja monitoruje wypowiedzi prezydenta USA, ale jednocześnie skrytykował jego podejście do wojny i ocenę sytuacji. Zdaniem Kremla, Trump nie zdaje sobie sprawy z rzekomych ataków Ukrainy na rosyjskie miasta. Rosyjski doradca znów sięgnął po propagandowe hasła, usprawiedliwiając rosyjskie ataki jako „środki odwetowe”, które mają uderzać wyłącznie w infrastrukturę wojskową.

Kolejne ofiary, kolejne oskarżenia

Tymczasem światowe media informują o rosnącej liczbie ofiar cywilnych rosyjskich ataków. W ostatni weekend zginęło czternaście osób, w tym trójka dzieci z Korosteszowa. W emocjonalnym wpisie Trump określił Putina jako „wariata”, ale nie zdecydował się na nowe sankcje. Wyjaśnił, iż chce dać szansę pokojowej umowie.

Niebezpieczna gra mocarstw

Choć Trump nie zamierza zaostrzać kursu wobec Rosji, jego słowa i działania są uważnie analizowane na Kremlu. To kolejna odsłona napięć między Waszyngtonem a Moskwą, która odbywa się w cieniu trwającej wojny, rosnącej liczby ofiar i brutalnej walki o przekaz propagandowy.

Idź do oryginalnego materiału