Prezydent Donald Trump i premier Japonii Sanae Takaichi podpisali we wtorek w Tokio umowę o zabezpieczeniu dostaw kluczowych minerałów i metali ziem rzadkich. Porozumienie ma pogłębić współpracę między krajami poprzez skoordynowane inwestycje i narzędzia polityki gospodarczej.
Umowa stanowi bezpośrednią odpowiedź na chińskie ograniczenia eksportowe minerałów krytycznych. Chiny kontrolują ponad 90 procent globalnego przetwarzania metali ziem rzadkich, niezbędnych do produkcji samochodów elektrycznych i zaawansowanych systemów obronnych. Kraje "zintensyfikują współpracę, aby przyspieszyć zabezpieczenie dostaw minerałów krytycznych i metali ziem rzadkich" oraz będą wspólnie przeciwdziałać "nieuczciwym praktykom handlowym".
Kontynuacja wrześniowego porozumienia
Obecna umowa nawiązuje do porozumienia z początku września, które ograniczyło amerykańskie cła na japońskie towary do 15 procent. W zamian Japonia zobowiązała się zainwestować 550 miliardów dolarów w amerykańskie sektory strategiczne, w tym półprzewodniki, minerały krytyczne, energię i farmaceutyki.
Trump pochwalił nową premier, która objęła urząd tydzień wcześniej. "Wszystko, co wiem od Shinzo i innych, to iż będziesz jednym z wielkich przywódców rządowych. Nie jestem zaskoczony, iż zostałaś premier" - powiedział amerykański prezydent. Takaichi z kolei doceniła "dynamiczną dyplomację" Trumpa i jego wysiłki na rzecz pokoju, nazywając je "bezprecedensowym historycznym osiągnięciem".
Dalsze spotkania w Azji
Trump planuje kontynuować azjatycką podróż wizytą w bazie marynarki w Yokosuka i spotkaniami z liderami biznesu w Tokio. W środę uda się do Korei Południowej, gdzie w czwartek ma spotkać się z prezydentem Chin Xi Jinpingiem na szczycie Współpracy Gospodarczej Azji i Pacyfiku.
Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).
