Prezydent USA Donald Trump wyraził się jasno, iż chce zawarcia porozumienia kończącego wojnę Rosji przeciwko Ukrainie do 8 sierpnia, poinformowały Stany Zjednoczone podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ.
– Rosja i Ukraina muszą wynegocjować zawieszenie broni oraz trwały pokój. Nadszedł czas, by zawrzeć porozumienie. Prezydent (Donald – red.) Trump wyraźnie stwierdził, iż musi się to dokonać do 8 sierpnia. Stany Zjednoczone są gotowe wdrożyć dodatkowe środki w celu zapewnienia pokoju – powiedział przed 15-osobową Radą amerykański dyplomata John Kelley.
Jak wskazuje agencja Reutera, wpisuje się to w kampanijną obietnicę Trumpa, który zapowiadał, iż po ponownym objęciu stanowiska prezydenta doprowadzi do szybkiego zakończenia wojny na Ukrainie.
Początkowo Trump krytykował prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i wstrzymał dostawy amerykańskiej broni. Później jednak zmienił zdanie, wznowił pomoc i zagroził Rosji surowymi sankcjami, jeżeli nie uda się porozumieć w sprawie rozejmu.
Na początku tygodnia Trump zapowiedział, iż skraca wcześniej ogłoszony 50-dniowy termin dla Rosji dotyczący zakończenia wojny na Ukrainie do „10 lub 12” dni, podkreślając swoje rozczarowanie prezydentem Rosji Władimirem Putinem w związku z przedłużaniem się walk między oboma państwami.
Ukraińscy urzędnicy, w tym szef kancelarii prezydenta Andrij Jermak, z zadowoleniem przyjęli stanowisko Trumpa, oceniając w poniedziałek (28 lipca), iż „Putin rozumie tylko siłę”.
We wtorek Trump zapowiedział, iż jeżeli Rosja nie poczyni postępów w kierunku zakończenia wojny, to Stany zaczną na nią nakładać cła i inne sankcje „za 10 dni od dziś”.
Ukraina i Rosja: Rozbieżne głosy
Kijów i Moskwa odbyły w tym roku trzy rundy rozmów w Stambule, które doprowadziły do wymiany jeńców i ciał poległych, ale nie przyniosły przełomu w kwestii zawieszenia broni.
– Zamierzamy kontynuować negocjacje w Stambule – powiedział zastępca ambasadora Rosji przy ONZ Dmitrij Polianski, dodając jednak, iż mimo tych spotkań na Zachodzie wciąż nie zniknęła „partia wojny”.
– Wciąż słyszymy głosy tych, którzy uważają za dyplomację tylko krytykowanie Rosji i wywieranie na nią presji – stwierdził.
Zastępczyni ambasadora Ukrainy przy ONZ Chrystyna Hajowyczyn oceniła natomiast, iż wobec Rosji należy wystąpić „zjednoczeni, zdecydowani i działając”.
– Dążymy do kompleksowego, sprawiedliwego i trwałego pokoju opartego na zasadach Karty Narodów Zjednoczonych – i niczym mniej – zapowiedziała.
– Powtarzamy: pełne, natychmiastowe i bezwarunkowe zawieszenie broni jest niezbędne. To pierwszy krok do powstrzymania rosyjskiej wojny agresji przeciwko Ukrainie – stwierdziła na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ.