Trzaskowski mówi twarde 'nie’ umowie UE-Mercosur. Bryłka przypomina mu niewygodne fakty

dailyblitz.de 2 dni temu
Zdjęcie: trzaskowski-mowi-twarde-'nie’-umowie-ue-mercosur.-brylka-przypomina-mu-niewygodne-fakty


W ostatnich dniach temat umowy handlowej pomiędzy Unią Europejską a krajami Mercosur wzbudził burzliwe dyskusje w polskiej polityce. Prezydent Warszawy i kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP, Rafał Trzaskowski, jasno wyraził swój sprzeciw wobec planowanej umowy, argumentując konieczność ochrony interesów polskich rolników.

Trzaskowski: „Dość politycznej hipokryzji”

„Interes polskich rolników musi być skutecznie chroniony. Dość politycznej hipokryzji i nierównych szans na rynku. Mówię twarde ’nie’ umowie między Unią Europejską a krajami Mercosur” – oświadczył Trzaskowski w nagraniu opublikowanym na platformie X.

W swoim wystąpieniu Trzaskowski podkreślił, iż unijne normy dla produkcji żywności są niezwykle wymagające, podczas gdy produkty importowane z państw Mercosur nie spełniają tych standardów. „To nie jest fair! To jest po prostu nieuczciwa konkurencja. To osłabianie naszego rolnictwa” – powiedział prezydent Warszawy.

Trzaskowski zwrócił uwagę na strategiczne znaczenie rodzimego rolnictwa. „Bezpieczeństwo żywnościowe to podstawa, a zapewni je tylko silne rodzime rolnictwo. Walka o interesy polskich rolników i blokowanie szkodliwych umów handlowych to polska racja stanu” – dodał.

Odpowiedź Anny Bryłki

Do stanowiska Trzaskowskiego odniosła się europoseł Konfederacji, Anna Bryłka. W swoim komentarzu na platformie X zadała pytania dotyczące praktycznych działań Koalicji Obywatelskiej w sprawie umowy UE-Mercosur oraz problemów z importem żywności z Ukrainy.

„Po pierwsze, poprosimy w takim razie o informację, jak idzie budowa mniejszości blokującej dla umowy UE-MERCOSUR? Pan @trzaskowski_ jest w końcu kandydatem Premiera @donaldtusk na prezydenta, powinien to wiedzieć. Po drugie, nieuczciwa konkurencja w zakresie importu art. rolno-spożywczych z Ukrainy trwa od 2,5 roku. Dlaczego z tym nic nie zrobiliście?” – napisała Bryłka.

Po pierwsze poprosimy w takim razie o informację jak idzie budowa mniejszości blokującej dla umowy UE-MERCOSUR? Pan @trzaskowski_ jest w końcu kandydatem Premiera @donaldtusk na prezydenta powinien to wiedzieć. Po drugie nieuczciwa konkurencja w zakresie importu art.… https://t.co/lSXWE0XLnp

— Anna Bryłka (@annabrylka) January 3, 2025

Tło sporu

Umowa między Unia Europejską a Mercosur, grupą państw Ameryki Południowej (w tym Brazylią, Argentyną, Paragwajem i Urugwajem), budzi kontrowersje od lat. Zwolennicy podkreślają korzyści gospodarcze wynikające z obniżenia ceł oraz dostęp do nowych rynków, natomiast przeciwnicy wskazują na zagrożenia dla lokalnych producentów i nierównowagę w przestrzeganiu norm ekologicznych i sanitarnych.

W Polsce temat ten nabiera szczególnego znaczenia z uwagi na silne lobby rolnicze oraz obawy o zalew europejskiego rynku tańszą, ale niższej jakości żywnością. Argumenty te podziela wielu polityków niezależnie od opcji politycznej.

Perspektywy polityczne

Spór wokół umowy UE-Mercosur stał się kolejnym polem do rywalizacji między Koalicją Obywatelską a Konfederacją. Rafał Trzaskowski, jako kandydat na prezydenta, wykorzystuje ten temat do podkreślenia swojego zaangażowania w sprawy rolnictwa i polskiej gospodarki, podczas gdy Konfederacja zarzuca jego obozowi politycznemu brak konsekwentnych działań w tej sprawie.

Podsumowanie

Debata wokół umowy UE-Mercosur pokazuje, iż przyszłość polskiego rolnictwa jest istotnym tematem w krajowej polityce. Wypowiedzi Rafała Trzaskowskiego oraz Anny Bryłki wskazują na duże rozbieżności w podejściu do tej kwestii, ale także na potrzebę rzetelnej dyskusji opartej na konkretach. Czy sprzeciw Polski wobec tej umowy znajdzie wsparcie w Unii Europejskiej? Odpowiedź na to pytanie może zadecydować o kierunku polityki handlowej UE oraz przyszłości polskiego rolnictwa.

Read more:
Trzaskowski mówi twarde 'nie' umowie UE-Mercosur. Bryłka przypomina mu niewygodne fakty

Idź do oryginalnego materiału