Nie ma deklaracji politycznej Pekinu, nie ma zabitych, nie ma nadciągających dywizji pancernych. Fakty mówią jednak same za siebie — Chiny zadecydowały o zerwaniu powiązań z Zachodem i reorganizacji własnych aktywów. Wszystko wskazuje na to, iż Pekin szykuje się do starcia.