Grupa europejskich przywódców, w tym premier Donald Tusk (PO), oficjalnie poparła zabiegi prezydenta Donalda Trumpa o zakończenie wojny w Ukrainie. W wspólnym oświadczeniu wezwali do natychmiastowego zawieszenia walk.
"Wszyscy jesteśmy zjednoczeni w pragnieniu sprawiedliwego i trwałego pokoju, na który mieszkańcy Ukrainy zasługują. Zdecydowanie popieramy stanowisko prezydenta Trumpa, iż walki powinny natychmiast ustać, a obecna linia kontaktu powinna stanowić punkt wyjścia do negocjacji" - napisano w oświadczeniu.
Sygnatariusze z całej Europy
Oświadczenie podpisało 11 kluczowych liderów europejskich, w tym prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i prezydent Francji Emmanuel Macron. Lista obejmuje także szefa rządu Wielkiej Brytanii Keira Starmera, kanclerza Niemiec Friedricha Merza oraz premier Włoch Giorgię Meloni.
Według przywódców stosowana przez Rosję taktyka gry na czas wielokrotnie pokazała, iż Ukraina jest jedyną stroną poważnie podchodzącą do kwestii pokoju. Władimir Putin przez cały czas wybiera przemoc i zniszczenie.
Wzmocnienie pozycji Ukrainy
"Dlatego też jesteśmy przekonani, iż Ukraina musi znaleźć się w jak najsilniejszej pozycji - przed zawieszeniem broni, w jego trakcie i po nim" - oświadczyli sygnatariusze. Zapowiedzieli zwiększenie presji na rosyjską gospodarkę i przemysł obronny.
Liderzy planują wykorzystać pełną wartość zamrożonych aktywów państwowych Rosji, aby zapewnić Ukrainie potrzebne zasoby. Spotkania w ramach Rady Europejskiej i koalicji chętnych odbędą się pod koniec tego tygodnia.
Źródła wykorzystane: "PAP" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.