TVN we włoskich rękach? Według doniesień agencji Ansa zakupem stacji ma być zainteresowana grupa Media For Europe-Mediaset należąca do syna byłego premiera Włoch - Piera Silvio Berlusconiego. Dziennikarze "Faktu" postanowili więc zapytać, czego może się spodziewać Polska w przypadku, gdyby ewentualna transakcja została sfinalizowana.
REKLAMA
Obawa o rosyjskie wpływy: Analityk do spraw międzynarodowych z Fundacji Kazimierza Pułaskiego Bartłomiej Kot zwrócił uwagę, iż spekulacje mogą powodować skojarzenia z bliską przyjaźnią między byłym szefem włoskiego rządu Silvio Berlusconim a Władimirem Putinem. Jak jednak zaznaczył, strategia jego syna różni się pod jednym względem.
Zobacz wideo Donald Tusk zapowiada: TVN i Polsat pod specjalną ochroną
Strategia Piera Silvia Berlusconiego: - Gdy prześledzi się dotychczasową strategię inwestycyjną syna Berlusconiego - Piera Silvia, który kontynuuje jego imperium medialne, widać dobitnie, iż w przeciwieństwie do ojca, unika on powiązań politycznych - wyjaśnił Bartłomiej Kot w rozmowie z "Faktem". Ekspert podał również przykład, iż grupa MFE należąca do Berlusconiego działa na rynku niemieckim, gdzie nie spowodowała dezinformacji ani aktywności mogącej stanowić wpływ na linię redakcyjną niemieckiej ProSieben.
Kto chce kupić TVN? Według agencji Ansa stacja TVN miała wzbudzić zainteresowanie między innymi greckiej Antenna Group oraz Canal Plus. Z kolei "Newsweek" ujawniał wcześniej, iż zakupem były zainteresowane również grupa PPF założona przez najbogatszego Czecha - Petera Kellnera oraz holding węgierskiego miliardera Józsefa Vidy.Więcej informacji na temat TVN znajduje się w artykule: "Zaskakujące zakończenie "Faktów". Werner nagle zwróciła się do widzów. Nawiązała do sprzedaży stacji". Źródła: agencja Ansa, Fakt, Newsweek
