Tyle kosztuje mandat posła! Ukrainiec handlował miejscami w parlamencie

shareinfo.pl 1 dzień temu
Zdjęcie: 160 tys. dolarów za miejsce w Radzie Najwyższej Ukrainy


fot. OSCE Parliamentary Assembly from Copenhagen, Denmark
Creative Commons Attribution-Share Alike 2.0

Ile kosztuje mandat posła ukraińskiej Werchownej Rady (Rady Najwyższej Ukrainy)? Przewodniczący partii Garant Walerij Tokar został właśnie zatrzymany z podejrzeniem oferowania sprzedaży miejsca w jednoizbowym parlamencie Ukrainy za 160 tys. dolarów (blisko 600 tys. złotych). Wobec polityka zastosowano areszt tymczasowy.

Tokar został zatrzymany przez ukraińskie służby antykorupcyjne na gorącym uczynku. Jak informuje „Ukraińska Prawda” – do ujęcia polityka doszło, kiedy inny mężczyzna wręczał mu 160 tys. dolarów, które miały zagwarantować miejsce na listach wyborczych partii oraz mandatu w Radzie Najwyższej Ukrainy.

„Ustalono, iż 41-letni mieszkaniec Kijowa, który jest przewodniczącym zawieszonej partii politycznej, proponował przyłączenie się do jego projektu politycznego, a po uzyskaniu miejsca na liście wyborczej w wyborach parlamentarnych – zostanie posłem do Najwyższej Rady Ukrainy” – przekazali ukraińscy śledczy. Wspominana zawieszona partia to formacja Garant, której do 2024 roku Walerij Tokar przewodniczył.

Śledczy poinformowali także, iż podczas spotkania 41-latek rozdawał swoje wizytówki, na których przedstawiono go jako kandydata na prezydenta Ukrainy.

„Podejrzany wycenił udaną karierę wybranego przez naród przedstawiciela swojej partii na 160 tys. dolarów, z czego 100 tys. dolarów stanowiło wpisowe, a kolejne 60 tys. dolarów, według jego słów, miało zostać przeznaczone na rozwój partii” – przekazały ukraińskie służby.

Ukraiński polityk handlował miejscami w tamtejszym parlamencie. Przyłapano go, gdy odbierał 160 tys. dolarów za miejsce na listach i mandat posła

Ukraiński sąd zastosował wobec polityka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu, który Tokar może opuścić po uiszczeniu kaucji w wysokości 6,725 mln hrywien. Co ciekawe, po przeliczeniu jest to identyczna kwota, którą obejmowała łapówka (ok. 581 tys. złotych).

Na podstawie dwóch zarzutów – o ile Tokar zostanie skazany – politykowi grozi do 12 lat więzienia. 41-latka oskarżono o oszustwo dokonane w wyniku zmowy oraz oszustwo na znaczną kwotę.

Zatrzymanie Tokara zbiegło się z wybuchem na Ukrainie afery korupcyjnej, w związku z którą Narodowe Biuro Antykorupcyjne Ukrainy (NABU) postawiono siedem zarzutów osobom z organów administracyjnych tamtejszego rządu – w tym Tymurowi Mindiczowi, bliskiemu współpracownikowi Wołodymyra Zełeńskiego.

Źródło: polsatnews.pl

Idź do oryginalnego materiału