UE grzmi o "rosyjskich agentach". Branża lotnicza: nie wszystkie podejrzane drony nad Europą mają powiązania z Moskwą

Zdjęcie: Lotnisko w Monachium, Niemcy, 4 października 2025 r.


— Na naszym niebie dzieje się coś nowego i niebezpiecznego — powiedziała w środę w Parlamencie Europejskim Ursula von der Leyen. — W ciągu ostatnich dwóch tygodni myśliwce MiG naruszyły przestrzeń powietrzną Estonii, a drony przeleciały nad kluczowymi obiektami w Belgii, Polsce, Rumunii, Danii i Niemczech. Aby zapewnić bezpieczeństwo naszym obywatelom, wstrzymano loty, wysłano myśliwce i podjęto środki zaradcze. Nie ma wątpliwości, iż jest to część niepokojącej tendencji rosnących zagrożeń — dodała. Przewodnicząca Komisji Europejskiej ma jasne określenie na tę sytuację — wojna hybrydowa. Osoby z branży lotniczej rzucają jednak inne światło na tę niewątpliwie niebezpieczną sytuację.