Ukraina jest gotowa podpisać porozumienie z USA o minerałach - oświadczył premier Ukrainy Denys Szmyhal. Wcześniej Biały Dom poinformował, iż wstrzymał wszelką pomoc wojskową dla Kijowa.
"Ukraina gotowa do porozumienia z USA". Deklaracja premiera Szmyhala
Premier Ukrainy Denys Szmyhal oświadczył we wtorek, iż jego kraj jest gotów podpisać porozumienie ze Stanami Zjednoczonymi o minerałach.
Szef ukraińskiego rządu zaznaczył, iż Ukraina uczyni wszystko, by utrzymać współpracę z USA na dotychczasowym poziomie. Jak podkreślił, amerykańska pomoc ma dla Kijowa najważniejsze znaczenie i pomaga ratować tysiące istnień ludzkich.
Denys Szmyhal: Ukraina gotowa podpisać porozumienie z USA
- Działamy na wszelkie sposoby, by Siły Zbrojne Ukrainy miały uzbrojenie, które jest niezbędne. Przede wszystkim chcę zacząć od podziękowania naszym partnerom, Stanom Zjednoczonym, narodowi amerykańskiemu, który w ciągu trzech lat popierał Ukrainę, przekazywał broń, wprowadzał sankcje, popierał politycznie - mówił premier.
ZOBACZ: USA wstrzymują pomoc dla Ukrainy. Karol Nawrocki o "braku wdzięczności"
Zaznaczył, iż Kijów "nadal ma poparcie USA". - o ile chodzi o wstrzymanie dostaw broni, reagujemy na to spokojnie, będziemy kontynuować rozmowy ze Stanami Zjednoczonymi, z Kongresem, z administracją Donalda Trumpa, by Ukraina i USA kontynuowały walkę za sprawiedliwy, trwały, stabilny pokój, żeby był on w Ukrainie i całym kontynencie europejskim - podkreślił.
- Ukraina jest pewna, iż chce kontynuować współpracę ze Stanami Zjednoczonymi, poszukujemy kolejnych możliwości - zadeklarował szef ukraińskiego rządu.
Szmyhal podkreślił jednocześnie, iż Kijów "ma wystarczające fundusze i płynność, by przetrwać w obecnej sytuacji ten rok".
USA wstrzymały pomoc wojskową dla Ukrainy
Biały Dom potwierdził we wtorek, iż Donald Trump wstrzymał pomoc wojskową dla Ukrainy. Obejmuje to wszelkie formy wsparcia, w tym dostawy broni, będącej już drodze - na przykład w Polsce.
- Meldunki, które napływają z granicy z naszego hubu w Jasionce, potwierdzają zapowiedzi strony amerykańskiej - oznajmił przed posiedzeniem Rady Ministrów Donald Tusk.
ZOBACZ: "Meldunki z Jasionki". Premier o wstrzymaniu pomocy USA dla Ukrainy
Do ogłoszenia decyzji Waszyngtonu doszło zaledwie kilka godzin po tym, jak prezydent Trump publicznie twierdził, iż "nawet o tym nie rozmawiał". Po raz kolejny w ostatnich dniach zarzucał ukraińskiemu prezydentowi, iż ten nie chce pokoju - rzekomo w przeciwieństwie do Władimira Putina.
- Prezydent jasno dał do zrozumienia, iż skupia się na pokoju. Potrzebujemy, aby nasi partnerzy również byli oddani temu celowi. Wstrzymujemy i dokonujemy przeglądu naszej pomocy, aby upewnić się, iż przyczynia się ona do rozwiązania - oświadczył we wtorek przedstawiciel Białego Domu.
