W ostatnim czasie Ukraina coraz mocniej naciska na Rosjan w rejonie okupowanego Krymu. Media co chwilę donoszą o kolejnych akcjach w tym regionie. Eksperci nie mają złudzeń - siły zbrojne z Kijowa mają w tym konkretny cel, a chodzi o tamtejszą obronę przeciwpowietrzną. Jej zlikwidowaniu mają służyć rakiety ATACMS, pozyskane z USA. Taktyka ta ma w ostatecznym rozrachunku doprowadzić do stworzenia korytarzy powietrznych dla zachodnich myśliwców F-16.