Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ogłosił w poniedziałek podczas briefingu w Kijowie otwarcie dwóch centrów eksportu broni w Berlinie i Kopenhadze. Oba ośrodki mają rozpocząć działalność jeszcze w tym roku.
Celem inicjatywy jest sprzedaż nadwyżek i broni wyprodukowanej we współpracy z partnerami, aby pozyskać dodatkowe środki na krajową produkcję brakujących systemów obronnych. Zełenski wyjaśnił: «Otwieramy dwie stolice eksportowe. Wiecie, iż chodzi o współprodukcję i eksport -- tej broni, którą możemy sobie pozwolić sprzedawać, by zdobywać dodatkowe środki na nasze wewnętrzne wytwarzanie brakujących systemów, na które nie mamy wystarczających funduszy».
Decyzja o utworzeniu pierwszych dwóch centrów zapadła na poziomie firm uczestniczących we współprodukcji oraz państw partnerskich. Za europejski eksport odpowiedzialny będzie doradca prezydenta Ołeksandr Kamyszyn. Prezydent podkreślił: «Wszystko będzie formalnie otwierane i będą przygotowywane kontrakty. Europą zajmuje się Ołeksandr Kamyszyn -- to on będzie reprezentował ukraiński eksport na kontynencie europejskim».
Ukraina prowadzi również rozmowy z USA i krajami Bliskiego Wschodu w sprawie współpracy zbrojeniowej. W przyszłym tygodniu do Ukrainy przyjedzie amerykański zespół odpowiedzialny za tzw. Drone-deal.
Zełenski poinformował także, iż do końca listopada Ukraina planuje produkować 600-800 dronów przechwytujących dziennie. Kraj rozwija też własną broń dalekiego zasięgu, w tym rakiety Flamingo i Neptun. Dowódca Sił Zbrojnych generał Ołeksandr Syrski przekazał, iż w rejonie Dobropilla ukraińskie wojska czyściły kolejne 2-3 km terenu.
Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).











