Ukraińska spółka Coal Energy, znana z działalności w Donbasie, chce przejąć wydobycie węgla na Górnym Śląsku. Firma przekonuje, iż dzięki nowym technologiom potrafi prowadzić eksploatację rentownie, mimo iż w Polsce wydobycie od lat przynosi straty. Podpisano już list intencyjny, a bazą inwestycji ma być majątek zamykanej kopalni Siltech w Zabrzu.

Fot. Warszawa w Pigułce
Ukraińcy chcą wydobywać polski węgiel. Spółka z Donbasu ma plan na rentowność
Polski przemysł węglowy od lat boryka się z problemami rentowności, a transformacja energetyczna zakłada wygaszanie wydobycia do 2049 roku. Tymczasem ukraińska spółka Coal Energy, notowana na warszawskiej giełdzie, deklaruje, iż potrafi wydobywać węgiel na Górnym Śląsku w sposób opłacalny. Firma podpisała już list intencyjny, a bazą dla inwestycji ma być majątek kończącej działalność kopalni Siltech w Zabrzu.
Ukraińska spółka widzi szansę w polskich złożach
Coal Energy, która przed wojną eksploatowała złoża w Donbasie, przekonuje, iż dzięki doświadczeniu i nowym technologiom jest w stanie prowadzić wydobycie w Polsce z zyskiem. Spółka argumentuje, iż potrafi dostosować metody pracy do trudnych warunków zamykanych kopalń, minimalizując koszty i ryzyko.
– Dzięki zastosowaniu nowych technologii możemy eksploatować złoża efektywnie i bezpiecznie – twierdzą przedstawiciele firmy, cytowani przez „Puls Biznesu”.
Siltech w Zabrzu jako punkt wyjścia
Plan zakłada przejęcie infrastruktury spółki Siltech, która była pierwszą prywatną kopalnią węgla kamiennego w Polsce. Zakład działa od 2002 roku, wydobył 250 tys. ton węgla i zatrudniał około 250 osób. Z końcem 2025 roku działalność ma jednak zostać zakończona z powodu wyczerpania dostępnych złóż.
Majątek Siltechu – infrastruktura i sprzęt – może stać się podstawą dla nowych działań ukraińskiej firmy. Coal Energy liczy, iż uda się rozpocząć eksploatację sąsiednich złóż, jeżeli wcześniejsze badania potwierdzą ich potencjał.
Koncesja dopiero po badaniach
Na razie jest za wcześnie, by mówić o wydobyciu. Firma zapowiada, iż priorytetem będą badania techniczne i opracowanie technologii dopasowanej do lokalnych warunków. Dopiero potem Coal Energy wystąpi o koncesję.
Polska strategia a plany inwestorów
Zainteresowanie ukraińskiego podmiotu zbiega się z trwającą w Polsce dyskusją o przyszłości węgla. Rządowy plan zakłada stopniowe wygaszanie kopalń do 2049 roku, a w samym 2025 roku państwo dopłaci do wydobycia około 9 mld zł. Tymczasem w przestrzeni publicznej pojawiają się głosy, by zmienić kurs i spowolnić proces odchodzenia od węgla.
Ukraińska spółka chce wykorzystać ten moment i udowodnić, iż polski węgiel przez cały czas może być opłacalny. Czy Coal Energy uda się przełamać schemat nieopłacalnego wydobycia? O tym zdecydują najbliższe miesiące i wyniki badań złóż na Śląsku.