Ukraińcy usuwają skutki ataku na Czarnobyl. Radosław Sikorski zabrał głos

news.5v.pl 2 miesięcy temu

„Rosyjski atak dronów na elektrownię jądrową w Czarnobylu wzmacnia argument za udoskonaleniem ukraińskiej obrony powietrznej w naszym własnym interesie” – oświadczył szef MSZ Radosław Sikorski. Jednocześnie w Czarnobylu trwa usuwanie skutków awarii ataku. Służby podkreślają, iż promieniowanie pozostaje w normie.

Minister spraw zagranicznych na poparcie swojego stanowiska wskazał argument, iż „w 1986 roku radioaktywna chmura zagroziła całej Europie i nie tylko” – podkreślił.

Wcześniej szef gabinetu prezydenta Ukrainy Andrij Jermak przekazał, iż Ukraina ze szczegółami poinformuje o ataku stronę amerykańską. Zaznaczył, iż Rosjanie „nieustannie wystrzeliwują drony nad strefę czarnobylską, o zagrożeniach, jakie stwarzają dla schronienia i bezpieczeństwa nuklearnego”.

ZOBACZ: Dron uderzył w sarkofag elektrowni w Czarnobylu. Zełenski: Uszkodzenia są znaczne

W nocy z 13 na 14 lutego rosyjski dron uderzył w tzw. „arkę”, czyli sarkofag chroniący zniszczony w 1986 roku reaktor jądrowy czarnobylskiej elektrowni. Doszło do zniszczeń osłony oraz pożaru. Wołodymyr Zełenski w piątek rano zapewnił, iż ogień został ugaszony, służby zapewniają, iż sytuacja jest pod kontrolą.

Czarnobyl. Uderzenie drona. Na miejscu ratownicy górscy

„W usuwanie skutków ataku rosyjskiego drona na elektrownię jądrową w Czarnobylu zaangażowane są wszystkie niezbędne służby ratunkowe. (…) Nie ma osób rannych” – czytamy w popołudniowym oświadczeniu Państwowej Służby Ukrainy ds. Sytuacji Nadzwyczajnych.

ZOBACZ: Szef NATO zapewnia. „Ukraina będzie zaangażowana w rozmowy”

Ratownicy po południu przekazali, iż trwa demontaż powłoki ochronnej na zniszczonej osłonie, w celu „identyfikacji ognisk tlenia”. Na miejsce działają w tej chwili przede wszystkim strażacy z ekip górskich, wykorzystujący sprzęt wspinaczkowy.

Czarnobyl. Promieniowanie w normie. Służby uspokajają

„Tło promieniowania pozostaje w normie. w tej chwili na terenie przemysłowym elektrowni jądrowej w Czarnobylu rejestruje się 0,57 μSv/h, co nie przekracza wartości dopuszczalnych” – podkreślono w oświadczeniu. Jednocześnie pomiary wykonywane bez przerwy.

ZOBACZ: Ukraina chce broni jądrowej. Jest odpowiedź USA

Państwowa Agencja Atomistki oświadczyła, iż „uderzenie rosyjskiego drona w sarkofag elektrowni w Czarnobylu nie stanowi zagrożenia dla bezpieczeństwa w Polsce. Sytuacja radiacyjna w kraju jest w normie”.

jk / Polsatnews.pl

Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Idź do oryginalnego materiału