Atak na rafinerię w Niżniekamsku: Rosyjskie i ukraińskie media przekazały, iż chodzi o rafinerię Taneko (Kompleks Rafinacji Ropy Naftowej w Tatarstanie). Zakład znajduje się w Niżniekamsku. W mediach społecznościowych pojawiły się nagrania, na których widać dym unoszący się nad kompleksem. Pierwsze doniesienia wskazywały na atak dronami.
REKLAMA
Co wiadomo o zakładzie: Informację potwierdził Andrij Kowalenko, szef ukraińskiego Centrum Zwalczania Dezinformacji. Jak zwrócił uwagę, Taneko to jedna z największych i najnowocześniejszych rafinerii w Rosji. Jej zdolność produkcyjna to ok. 16 mln ton ropy rocznie. - Zakład odgrywa kluczową rolę w zaopatrzeniu armii rosyjskiej w paliwo. Uderzenie w rafinerię i składy ropy bezpośrednio wpływa na zdolność Federacji Rosyjskiej do prowadzenia intensywnej wojny - powiedział Kowalenko. Ukraińcy atakowali dronami cele w Tatarstanie już wiosną ubiegłego roku. Wówczas także ucierpiała rafineria Taneko.
Zobacz wideo Ukrywał się ponad 10 lat. Wpadł w ręce dolnośląskich policjantów w Zakopanem
Ataki dronów: W nocy z piątku na sobotę i w godzinach porannych drony także atakowały cele w Rosji. Rosyjski resort obrony podał, iż łącznie eksplodowało na terytorium Federacji 85 bezzałogowców. W obwodzie tambowskim drony uderzyły w ściany dwóch wielopiętrowych kamienic. Wstrzymano ruch na lokalnych lotniskach. Osiem osób zostało rannych. Eksplozje słyszano także w Kraju Krasnodarskim oraz w obwodach: braińskim, woroneskim i kurskim.
Przeczytaj także artykuł "Nie tylko latają. Robotyczna rewolucja na wojnie dzieje się też na ziemi" Źródła: Pravda, Andrij Kowalenko na X
