Ukrainki masowo wywożą synów do Polski, by uniknęli poboru? Straż Graniczna reaguje na doniesienia

wiadomosci.gazeta.pl 2 dni temu
Zdjęcie: Fot. Michał Ryniak / Agencja Wyborcza.pl


W sieci krążą doniesienia o rzekomych 150 tys. osób, które codziennie przybywają do Polski z Ukrainy. Zwiększona liczba uchodźców ma być związana z możliwością obniżenia wieku mobilizacyjnego w Ukrainie. Co na to polska Straż Graniczna?
Doniesienia o zwiększonej liczbie uchodźców: Na kontach w mediach społecznościowych, dystrybuujących rosyjską propagandę, przewijają się informacje o choćby 150 tys. osób przybywających dziennie do Polski z Ukrainy. Ma być to rzekomo związane z obawami dotyczącymi obniżenia w przyszłym roku wieku mobilizacyjnego z 25 do 18 lat. W doniesieniach tych pojawiają się sugestie, iż ukraińskie matki sprowadzają do Polski swoich nieletnich synów, by uniknęli walki na wojnie.


REKLAMA


Jaka jest prawda: Portal Wp.pl podaje na podstawie ustaleń PAP, że, wbrew powyższym twierdzeniom, polskie służby nie zaobserwowały zwiększonej liczby uchodźców. Odnotowano co prawda wzrost ruchu na granicy, ale spowodowany jest okresem świąteczno-noworocznym. "W kulminacyjnym momencie 22 grudnia granicę przekroczyło prawie 89 tys. obywateli Ukrainy, z czego większość wyjechała z Polski" - czytamy. Polska Agencja Prasowa przekazała także, że, według bieszczadzkiego oddziału Straży Granicznej, z Polski odprawiono 23 grudnia 260 autobusów, podczas gdy na teren naszego kraju wjechało ich z Ukrainy 159.


Zobacz wideo Donald Tusk nie spodziewał się ciosu z tej strony. To było starcie roku 2024


Przeczytaj także o wynikach ostatniego sondażu. Zapytano, czy po zmianie rządu Polakom żyje się lepiej.
Źródło: Wp.pl, PAP
Idź do oryginalnego materiału