Ukraińska polityczka krytykuje własny rząd: ta arogancja, ta zbytnia pewność siebie – to tak, jakbyśmy podcinali gałąź, na której siedzimy
Zdjęcie: Od lewej: premier Ukrainy Denis Szmyhal, posłanka Iwanna Kłympusz-Cyncadze, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski
W obliczu nasilenia napięć między ukraińskim rządem a opozycją — w tym sankcji nałożonych na Petra Poroszenkę, byłego prezydenta Ukrainy i szefa Europejskiej Solidarności — doświadczona, zorientowana na Europę i wykształcona na Harvardzie polityczka Iwanna Kłympusz-Cyncadze krytykuje postępowanie władz w Kijowie. — Rząd poświęcił zbyt wiele energii i zasobów na rzeczy, które miały być sprzedane społeczeństwu w celach PR-owych — mówi. Jednak to do innej kwestii — związanej z podejściem ukraińskich władz do negocjacji z Rosją w sprawie zakończenia wojny — odnosi się najostrzej.