Ukraińska rakieta spadła na Białorusi

Zdjęcie: fot.: Nexta/Twitter/Telegram/Belarusian Silovik/ VYACHESLAV OSELEDKO/AFP via Getty Images

Reżim w Mińsku twierdzi, iż na jedną z białoruskich wiosek spadła ukraińska rakieta. Potwierdzają to obserwatorzy oraz część światowych agencji informacyjnych. Chodzi o rakietę S-300. Aleksander Łukaszenka już powołał komitet śledczy. Sytuacja przypomina wydarzenia z Przewodowa przy polskiej granicy z Ukrainą. Incydent poprzedził jeden z największych ataków rakietowych Rosjan od początku wojny.

---

Olbrzymi atak rakietowy o poranku

Rosjanie wystrzelili w kilku falach ponad 120 pocisków rakietowych i dronów kamikadze, które uderzyły na terenie całej Ukrainy. Nad Odessą obrońcy zestrzelili 21 takich obiektów. Nad Kijowem - kolejnych 16. Jednak w wielu miejsca, m.in. w stolicy Ukrainy, rakiety dosięgnęły celu. Eksplozje miały miejsce w kilku dzielnicach Kojowa, Lwowie, Czarkowie, obwodzie czernihowskim i iwano-frankowskim.

Do ataku Rosjanie mieli użyć m.in. rakiet S-300 oraz irańskich dronów typu Szahid. Był to jeden z najsilniejszych ostrzałów rakietowych Ukrainy od samego początku rosyjskiej inwazji.

"Przeprowadzony w czwartek zmasowany rosyjski ostrzał rakietowy terytorium Ukrainy, wymierzony w obiekty energetyczne, mógł być zemstą Kremla za obietnicę przekazania Kijowowi systemów Patriot przez USA" powiedział na antenie Sky News emerytowany wicemarszałek brytyjskich sił powietrznych RAF Sean Bell.

Ukraińska rakieta uderzyła w białoruską wioskę

Tymczasem na Białorusi doszło do podobnego zdarzenia jak w Przewodowie przy polskiej granicy. Tamtejsze media - a także obserwatorzy - twierdzą, iż na jedną z wiosek spadły fragmenty ukraińskiej rakiety typu S-300 wystrzelonej przez tamtejszą obronę powietrzną.

Do zdarzenia miało dojść pomiędzy godz. 10 a 11 czasu lokalnego. Kijów na razie milczy w tej sprawie i nie potwierdza incydentu, o którym już głośno rozpisują się reżimowe media na Białorusi. Aleksander Łukaszenka powołał już specjalny sztab i komitet śledczy, który ma zbadać sprawę. Nieoficjalnie: badane są dwa scenariusze, w tym ten mówiący o zestrzeleniu ukraińskiej rakiety przez obronę powietrzną Białorusi.

Rosyjska "pokuta" dla tych, którzy wyjechali

Duma Państwowa w Rosji chce wprowadzić przepisy, które zabronią powrotu do kraju osobom, które wyjechały np. uciekając przed poborem wojskowym lub "wyprowadzając kapitał". W ich sytuacji "powrót na ojczyzny łono" byłby możliwy dopiero po odbyciu swoistej kary czy też "pokuty wobec Rosji".

"Konstytucja mówi, iż każdy obywatel może swobodnie wrócić na terytorium Rosji. Trzeba będzie więc zmienić konstytucję. Z kolei po zmianie konstytucji trzeba będzie zmienić odpowiednie przepisy" - stwierdził Siergiej Glandin, rosyjski prawnik i zastępca przewodniczącego komisji Rady Federacji ds. ustawodawstwa konstytucyjnego i budowy państwa.

Bachmut ciągle walczy

Rosjanie od sierpnia próbują zdobyć miasto, które jest najważniejsze w walkach o obwód doniecki. Krwawe starcia w błotnistych okopach zaczynają przypominać to, co działo się w Mariupolu. Olbrzymie straty są po obu stronach.

"Nasza Twierdza Bachhmut. W zeszłym roku mieszkało tam 70 tys. osób. Teraz zostało tam tylko kilku cywilów. Nie ma miejsca, które nie byłoby pokryte krwią. Nie ma godziny, w której nie rozbrzmiewa straszliwy ryk artylerii. Mimo to Bachmut stoi. Nasze siły obronne stoją, stoi ukraiński Donbas" - napisał Wołodymyr Zełenski

Ataki skupią się na obwodzie ługańskim

"W obliczu trwających od sierpnia nieskutecznych prób opanowania Bachmutu w obwodzie donieckim, Kreml skoncentruje się na operacjach na sąsiedniej Ługańszczyźnie" - twierdzi amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

Zdaniem analityków o takim kierunku działań świadczą nie tylko kwestie militarne, ale także same zmiany kadrowe w rosyjskim dowództwie operacyjnym. Co więcej, podobne wnioski można wyciągnąć obserwując ruchy Kijowa, który rozpoczął intensywne wzmacnianie pozycji w obwodzie ługańskim.

WIĘCEJ OD UPDAY:

- W 2023 r. zapomnij o wakacjach. Wszyscy będziemy uprawiać "łorkejszyn". Co to takiego?

- To był bardzo zły rok? Nie prawda! Zobacz top 10 pozytywnych newsów z 2022 r.

- Więc ile w końcu zapłacimy za prądu od stycznia? Mamy konkrety!