Umowa Sykes-Picot i jej dziedzictwo: Jak mocarstwa podzieliły Bliski Wschód?

ine.org.pl 3 dni temu

Recenzja książki Jamesa Barra „Linia na piasku. Konflikt, który ukształtował Bliski Wschód”, wydanej nakładem wydawnictwa Prześwity.

James Barr w swojej książce „Linia na piasku”, której pierwsze wydanie ukazało się w 2011 roku, zabiera czytelnika w podróż po burzliwych dziejach Bliskiego Wschodu. Analizując wydarzenia, które ukształtowały jego współczesny obraz, autor, korzystając z odtajnionych dokumentów i bogatych źródeł archiwalnych, rekonstruuje brytyjsko-francuską rywalizację o dominację w regionie w pierwszej połowie XX wieku. Publikacja rzuca nowe światło na tajne porozumienie Sykes-Picot, zawarte w 1916 roku pomiędzy Francją a Wielką Brytanią, które w tajemnicy przed lokalnymi społecznościami podzieliło terytoria upadającego Imperium Osmańskiego na strefy wpływów. Konsekwencje tej umowy odbijają się echem do dziś, a Barr ilustruje dramatyczne skutki polityki mocarstw dla lokalnych społeczności.

Francja i Wielka Brytania toczyły bezwzględną walkę o dominację na Bliskim Wschodzie. Barr, niczym sprawny detektyw, odsłania kulisy tej walki, ukazując, jak imperialne ambicje Paryża i Londynu kształtowały losy regionu. Relacje między mocarstwami, nacechowane tajnymi porozumieniami, wzajemnymi zdradami i brutalnymi manewrami politycznymi, stanowią centralny wątek narracji. To właśnie bezwzględna polityka, a nie losy Bliskiego Wschodu jako takiego, wysuwa się na pierwszy plan.

Barr przedstawia sylwetki wielu postaci, które odegrały kluczową rolę w historii regionu. Wśród nich jest T.E. Lawrence, znany szerzej jako Lawrence z Arabii. Jego działania na rzecz wspierania arabskiego powstania przeciwko Imperium Osmańskiemu miały nie tylko ogromne znaczenie strategiczne, ale również symboliczne. Lawrence stał się twarzą brytyjskich wysiłków na Bliskim Wschodzie, obiecując Arabom niepodległość, podczas gdy w rzeczywistości Londyn miał już plany podziału regionu w ramach porozumienia Sykes-Picot. Historyk opisuje, jak postać Lawrence’a była zarówno ikoną, jak i narzędziem brytyjskiego imperializmu, co pozostawiło trwały ślad w relacjach między Arabami a Zachodem. Na kartach publikacji pojawiają się także sylwetki najważniejszych polityków XX wieku, takich jak Charles de Gaulle i Winston Churchill, którzy w tym konflikcie odegrali najważniejsze role. De Gaulle, jako przywódca Wolnych Francuzów, dążył do utrzymania wpływów w Syrii i Libanie, widząc w tym sposób na odbudowę potęgi Francji na arenie międzynarodowej. Churchill zaś, już podczas I wojny światowej jako Pierwszy Lord Admiralicji, odegrał znaczącą rolę w kształtowaniu polityki brytyjskiej na Bliskim Wschodzie, m.in. angażując się w nieudaną kampanię w Dardanelach. W trakcie II wojny światowej jego determinacja w walce z państwami Osi miała bezpośredni wpływ na losy regionu, a jego decyzje kształtowały powojenną mapę Bliskiego Wschodu.

Autor nie pomija również historii żydowskiej walki o niepodległość. Opisując m.in. kontrowersyjne działania Gangu Sterna, który stosował terroryzm, aby osiągnąć swoje cele, Barr dokładnie analizuje, jak brutalne działania tej grupy wpływały na politykę brytyjską oraz międzynarodową percepcję sprawy żydowskiej. Analizując reakcje na rezolucję ONZ w sprawie podziału Palestyny, demaskuje bierność mocarstw wobec eskalacji konfliktu i ich niechęć do podjęcia realnych działań w celu zapewnienia bezpieczeństwa w regionie. W dramatyczny sposób opisuje ostatnie dni brytyjskiego mandatu w Palestynie, gdzie chaos i przemoc były na porządku dziennym, a Brytyjczycy obojętnie przygotowywali się do opuszczenia kraju. Proklamowanie państwa Izrael i wybuch pierwszej wojny arabsko-izraelskiej oznaczały początek nowej, burzliwej ery dla Bliskiego Wschodu.

Intrygujące rozdziały dotyczą również roli Bliskiego Wschodu w strategii generała de Gaulle’a podczas II wojny światowej. Region ten stał się najważniejszy dla jego przywództwa i odbudowy prestiżu Francji na arenie międzynarodowej. De Gaulle, dążąc do utrzymania francuskich wpływów w Syrii i Libanie, walczył o przywrócenie Francji pozycji światowego mocarstwa. Barr analizuje także rolę żydowskiego lobby w Stanach Zjednoczonych w okresie powojennym, zwłaszcza podczas wyborów prezydenckich. Przedstawia wpływ społeczności żydowskiej na decyzje prezydenta Trumana, który podjął najważniejsze kroki w sprawie uznania państwa Izrael. Ukazuje, jak polityczne i społeczne naciski żydowskiej diaspory w USA wpłynęły na politykę zagraniczną jednego z najważniejszych graczy na świecie.

Jednocześnie autor nie unika trudnych tematów, ukazując również ciemne strony brytyjskiej polityki wobec Żydów. Szczególnie przejmujący jest opis tragedii statku Struma, który z żydowskimi uchodźcami na pokładzie zatonął z winy Brytyjczyków. W grudniu 1941 roku Struma, przepełniony rozpaczonymi ludźmi uciekającymi przed prześladowaniami, utknął w porcie w Stambule. Mimo wielotygodniowych apeli o pomoc, brytyjskie władze pozostały głuche na prośby o wpuszczenie uchodźców do Palestyny. Ostatecznie statek został odholowany na Morze Czarne, gdzie zatonął w niewyjaśnionych okolicznościach, pochłaniając setki ofiar. Ta tragedia rzuca długi cień na moralność brytyjskiej polityki i ukazuje jej bezlitosne oblicze.

Publikacja wyróżnia się porywającym stylem narracji. Barr, mimo skomplikowanego tematu, pisze w sposób przystępny i żywy. Analizę historyczną przeplata licznymi cytatami z dokumentów, anegdotami i portretami kluczowych postaci. Jednocześnie autor unika idealizowania którejkolwiek ze stron, pokazując cynizm i pragmatyzm, jakie charakteryzowały politykę międzynarodową w tamtym okresie.

Mimo wyżej opisanych zalet, publikacja nie jest pozbawiona mankamentów. Barr, skupiając się na działaniach brytyjskich i francuskich, marginalizuje głos lokalnych społeczności i ich aspiracje. Gdyby dodać do tego głosy tych, którzy w 1916 roku nie mieli prawa głosu – Arabów, Kurdów, Ormian – stałaby się nie tylko opowieścią o kolonializmie, ale też hołdem dla jego ofiar. W narracji pojawia się wiele postaci, co może utrudniać czytelnikowi orientację w opisanych wydarzeniach. Dodatkowo, złożone procesy są momentami nadmiernie uproszczone, co może sprawiać wrażenie, iż losy Bliskiego Wschodu były wyłącznie wynikiem decyzji podejmowanych w Londynie i Paryżu. Pewnym minusem jest również brak map, które ułatwiłyby orientację w sytuacji geopolitycznej.

Podsumowując, „Linia na piasku” to nie tylko wnikliwa analiza historyczna, ale również przestroga przed długotrwałymi skutkami imperialistycznych ambicji i ignorowania aspiracji lokalnych społeczności. Książka Barra, znakomicie opisująca gry mocarstw, przypomina, iż Bliski Wschód wciąż płaci cenę za decyzje podjęte w gabinetach Londynu i Paryża.. Dzięki tej publikacji czytelnik może lepiej zrozumieć współczesne napięcia na Bliskim Wschodzie oraz złożoność relacji między mocarstwami a regionami, które znalazły się pod ich kontrolą.

Idź do oryginalnego materiału