- Korea Północna odnosi znacznie korzyści na obecności swoich żołnierzy na liniach frontu wojny ukraińsko-rosyjskiej - przestrzegła przedstawicielka USA przy ONZ Dorothy Camille Shea. Ambasadorka podkreśliła, iż reżim Kim Dzong Una będzie mógł wykorzystać te zdolności, by lepiej przygotować się na potencjalną wojnę z Koreą Południową. - To bezpodstawne domysłów, których celem jest oczernienie współpracy Moskwy i Pjongjangu - odpowiedział dyplomata Kremla Wasilij Nebenzia.