USA zestrzeliły chiński balon. Nowe doniesienia

Pamiętacie, jak w 2023 roku nad terytorium USA przez kilka dni przemieszczał się chiński balon szpiegowski, zanim został zestrzelony nad Oceanem Atlantyckim? Teraz nowe doniesienia wskazują, iż na pokładzie znajdowała się technologia pochodząca od co najmniej pięciu amerykańskich firm. Odkrycie to rodzi pytania o lukę w kontroli sprzedaży zaawansowanego sprzętu, który może trafiać do rywali Stanów Zjednoczonych.

Trzy szybkie fakty:

1. Amerykańska technologia – na pokładzie balonu odkryto podzespoły pochodzące od pięciu amerykańskich firm, w tym Texas Instruments i Iridium.
2. Zaawansowane wyposażenie – balon miał m.in. moduł łączności satelitarnej oraz czujniki do zbierania danych wywiadowczych.
3. Chińskie zaprzeczenia – Pekin twierdził, iż była to sonda meteorologiczna, choć amerykański wywiad potwierdził jej szpiegowskie przeznaczenie.

Chiński balon nad USA – co było na pokładzie?

Chiński balon przeleciał nad Alaską, a następnie kontynuował podróż nad środkowymi i wschodnimi stanami USA, zanim został zestrzelony u wybrzeży Karoliny Południowej. Po odzyskaniu jego szczątków ujawniono, iż znajdowały się tam zaawansowane urządzenia, w tym moduł komunikacji satelitarnej i różnego rodzaju czujniki.

Według raportu na pokładzie balonu znaleziono sprzęt firm Texas Instruments, Omega Engineering, Amphenol All Sensors Corp., Onsemi oraz Iridium. Dodatkowo wykryto elementy wyprodukowane przez szwajcarską firmę STMicroelectronics.

Jednym z kluczowych odkryć był moduł komunikacyjny Iridium 9602, który pozwala na przesyłanie krótkich wiadomości przez satelitę. Urządzenie to jest dostępne komercyjnie i może być wykorzystywane w różnych celach, od śledzenia zwierząt po eksplorację trudno dostępnych obszarów.

Jak amerykański sprzęt trafił do Chin?

Fakt, iż chińska sonda zawierała amerykańską technologię, rodzi pytania o przepływ zaawansowanych komponentów na rynki zagraniczne. Wiele amerykańskich firm produkuje elementy, które mogą być legalnie sprzedawane do Chin, a następnie wykorzystywane w sposób, który budzi kontrowersje.

Przedstawiciel Iridium, Jordan Hassim, zapewnił, iż firma nie kontroluje przeznaczenia swoich modułów i nie ma możliwości śledzenia, gdzie dokładnie są one używane. Dodał jednak, iż jeżeli wykryte zostaną przypadki niewłaściwego wykorzystania, Iridium współpracuje z amerykańskim rządem, aby uniemożliwić dalsze użycie swoich technologii.

Czytaj więcej: Aresztowanie dziennikarza Wall Street Journal w Rosji. FSB tworzy nowe wątki

New video of the Chinese spy balloon being shot down pic.twitter.com/XwRVA7s1Hu

Czy Stany Zjednoczone wprowadzą większą kontrolę nad eksportem technologii?

Wykorzystanie amerykańskich podzespołów w chińskim sprzęcie wywiadowczym może doprowadzić do zaostrzenia przepisów dotyczących eksportu wrażliwych technologii. Już teraz USA ograniczają sprzedaż zaawansowanych układów scalonych do Chin, aby utrudnić Pekinowi rozwój sztucznej inteligencji i superkomputerów.

Ostatecznie, choć chiński balon został zestrzelony i jego misja nie zakończyła się sukcesem, sprawa pokazuje, iż technologiczne napięcia między USA a Chinami nie słabną. Możliwe, iż w przyszłości rząd USA jeszcze bardziej zaostrzy przepisy dotyczące eksportu kluczowych komponentów, aby uniknąć podobnych sytuacji.

mn

Dołącz do naszej społeczności!

Śledź nas na naszych mediach społecznościowych i bądź na bieżąco!