W Cebrze, w gminie Bogoria odbyły się uroczystości patriotyczne z okazji 79. rocznicy bitwy, którą stoczono w tej miejscowości.
Żołnierze 2. Pułku Piechoty Legionów Armii Krajowej, w nocy z 4 na 5 sierpnia 1944 roku, w ramach akcji „Burza” rozbili batalion wojsk niemieckich. Po stronie polskiej było 3 rannych, z których dwóch nie przeżyło, natomiast Niemcy stracili około 40 żołnierzy.
W uroczystościach uczestniczył poseł Marek Kwitek, który powiedział, iż rocznica bitwy pod Cebrem, to ważne wydarzenie kształtujące świadomość i patriotyzm. Dodał, iż akcja „Burza” z reguły kojarzy się z tragicznymi wydarzeniami, przegranymi walkami, które miały miejsce m.in. pod Pielaszowem i Wesołówką, natomiast bitwa pod Cebrem pokazuje znakomity sposób przygotowania Armii Krajowej do działań, do operacji dywersyjnych na tyłach frontu.
– Oddziały AK przez cały czas szkoliły się, aby w momencie załamania się frontu niemiecko-radzieckiego wystąpić i podjąć walkę o wolną Polskę. Na przykładzie Cebra widzimy, iż potrafili być strategicznie znakomicie przygotowani do walki – stwierdził parlamentarzysta. Wyraził podziękowania dla mieszkańców i władz gminy, iż corocznie przypominają o tej rocznicy, a więc utrwalają ją dla kolejnych pokoleń.
Starosta staszowski Józef Żółciak powiedział, iż o ile nie byłoby ruchu oporu i akcji „Burza”, to dzisiaj nie stalibyśmy w tym miejscu i nie czcili tej rocznicy. Dodał, iż chociaż bitwa była wygrana, to jednak Niemcy w ramach odwetu na drugi dzień zabili trzech mieszkańców i spalili 18 budynków. Nazwiska tych osób, jak i rannych, którzy nie przeżyli, widnieją na pomniku, przy którym dzisiaj złożono wiązanki kwiatów i wygłoszono przemówienia okolicznościowe.
Podczas uroczystości prelekcję historyczną wygłosił Paweł Staszczak, głos zabierali także przedstawiciele władz samorządowych oraz prezes Światowego Koła Żołnierzy Armii Krajowej w Sandomierzu Janusz Jakubowski. Była także grupa rekonstrukcji historycznej ze Staszowa w mundurach z czasów II wojny światowej. Obchody rocznicowe rozpoczęły się od polowej mszy świętej, po której odbyło się poświęcenie lekkiego samochodu strażackiego dla miejscowej jednostki OSP.
Mariusz Dziedzic, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Cebrze powiedział, iż do tej pory jednostka nie miała w ogóle samochodu ale wykorzystywane były prywatne auta, co było dużym utrudnieniem. Samochód pochodzi od OSP Jurkowice.
