W kraju wrze, a prezydent uciekł samolotem. Pomogło mu francuskie wojsko
Zdjęcie: Protesty w Antananarywie
Ukrywający się prezydent Madagaskaru Andry Rajoelina opuścił kraj na pokładzie samolotu francuskiej armii — poinformowało w poniedziałek Radio France Internationale (RFI). W kraju od ponad dwóch tygodni realizowane są masowe protesty osób należących do pokolenia Z, które sprzeciwiają się ciągłym przerwom w dostawie wody i prądu.