"W telewizji mówili, iż to tylko kilka dni". choćby Rosjanie są wściekli na swoją armię. "Miasto po prostu zniknęło"

Zdjęcie: Zniszczenia w Sudży, marzec 2025 r.


12 marca rosyjskie ministerstwo obrony ogłosiło wyzwolenie Sudży, która od sierpnia 2024 r. znajdowała się pod ukraińską kontrolą. — W ciągu tych siedmiu miesięcy ukraińscy żołnierze pomagali nam chyba sześć czy siedem razy — dostarczali kaszę, mąkę, chleb, drobne rzeczy. Jak coś się pojawiło, to się z nami dzielili — mówi 77-letni Aleksiej, który od dziesięcioleci mieszka w mieście. — Okazało się, iż obcy nie zrobili nam krzywdy, ale przestaliśmy oczekiwać pomocy od swoich — dodaje. I bez owijania w bawełnę opowiada, jak działa rosyjska armia.