– Ukraina zaoferowała Polsce pomoc, szkolenia i doświadczenie w zwalczaniu irańskich dronów szturmowych Shahed; w rozmowie z polskim premierem Donaldem Tuskiem omówiliśmy współpracę wojskową i koordynację działań w ramach NATO – przekazał prezydent Ukrainy Wołodomyr Zełenski.
Prezydent Ukrainy powiadomił, iż w rozmowie z premierem Polski głównym tematem były rosyjskie drony, które minionej nocy ponownie zaatakowały Ukrainę i naruszyły przestrzeń powietrzną Polski. Podkreślił, iż incydenty z pojedynczymi rosyjskimi dronami zdarzały się wcześniej na wschodniej flance NATO, m.in. w Rumunii, ale tym razem sytuacja była znacznie poważniejsza. „To absolutnie inny poziom eskalacji ze strony Rosji i musi być odpowiednia reakcja” – oświadczył.
Według prezydenta Zełenskiego przyczyny tak zuchwałego działania Rosji są oczywiste, dlatego konieczna jest wspólna praca nad systemem obrony powietrznej i stworzenie skutecznej tarczy nad Europą.
„Ukraina od dawna to proponuje, istnieją konkretne rozwiązania. Musimy razem reagować na wszystkie obecne wyzwania i być przygotowani na potencjalne zagrożenia dla wszystkich Europejczyków” – stwierdził. Dodał, iż konieczne jest także wspólne zwiększenie finansowania produkcji dronów przechwytujących, które już dowiodły swojej skuteczności.
„Jeśli będziemy wspólnie działać, nie damy się zastraszyć”
„Jeśli będziemy wspólnie działać, jako Europejczycy, to nie damy się nikomu zastraszyć” – napisał w komentarzu na platformie X minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha.
Zaznaczył on, iż systemy obrony przeciwlotniczej, ukraińskie i sojusznicze, mogą i powinny działać wspólnie.
„Takie działania będą mogły powstrzymać rozprzestrzenianie się rosyjskiej wojny i postawić Rosjanom jasne granice, czego beneficjentem będą wszyscy” – wyjaśnił szef ukraińskiej dyplomacji.
Wcześniej, odnosząc się do rosyjskiego ataku powietrznego na Ukrainę i Polskę, Sybiha oświadczył, iż ta sytuacja pokazuje, iż trzeba wreszcie podjąć decyzję pozwalającą krajom sąsiadującym z Ukrainą na wykorzystywanie swojej obrony powietrznej do przechwytywania dronów i pocisków nad Ukrainą, w tym tych zbliżających się do granic państw NATO.
W nocy z wtorku na środę Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych RP poinformowało, iż w trakcie nocnego ataku Federacji Rosyjskiej na Ukrainę polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona przez drony. Maszyny, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie, zostały zestrzelone.