Węgierski pionier lotnictwa zginął w Piotrkowie. Jak doszło do wypadku pilota? [ZDJĘCIA]

Zdjęcie: To miejsce pamięci, które powstało w 2017 roku.  Wówczas tablicę odsłonili uroczyści prezydent RP Andrzej Duda wraz z prezydentem Węgier Jánosem Áderem. 

Na lotnisku w Piotrkowie Trybunalskim znajduje się pamiątkowy obelisk, poświęcony węgierskiemu pilotowi Eugeniuszowi Sziklayowi. Zginął tu podczas pokazów lotniczych po skoku ze spadochronem własnej konstrukcji. Jak doszło do tego wypadku?

https://trybunalski.pl/wiadomosci/tak-rodzila-sie-niepodleglosc-w-piotrkowie-trybunalskim-11-listopada-skonczyla-sie-austriacka-okupacja-zdjecia/zCb3HZ6DC6VBNvJNBFso

Pamięci pioniera lotnictwa

Lotnisko w Piotrkowie Trybunalskim jest miejscem, na którym umieszczona została tablica pamiątkowa węgierskiego spadochroniarza i wynalazcy Eugeniusza Sziklaya. Lotnik zginął podczas nieudanego skoku ze spadochronem 26 września 1925 r.

Na obelisku znajduje się też napis - "Lotnikom, którzy na niebie ścieżki nam przetarli. Pamięci tych, co zginęli, a dla nas nie umarli". Pod napisem umieszczono tablicę z informacją o Eugeniuszu Sziklayu.

To miejsce pamięci, które powstało w 2017 roku. Wówczas tablicę odsłonili uroczyści prezydent RP Andrzej Duda wraz z prezydentem Węgier Jánosem Áderem.

Pogrzeb Eugeniusza Sziklaya odbył się 29 września 1925 roku. Sto lat temu uczestniczyły w nim tłumy mieszkańców miasta. Miejscem spoczynku lotnika na piotrkowskim cmentarzu opiekuje się Stowarzyszenie Seniorów Lotnictwa Wojskowego RP w Tomaszowie Mazowieckim oraz uczniowie piotrkowskich szkół.

https://trybunalski.pl/wiadomosci/smiglowce-z-calego-swiata-lataly-nad-piotrkowem-ponad-40-lat-temu-rozegrano-tu-mistrzostwa-swiata-zdjecia/5g3qp4LpNYPCevsakdgq

Piotrkowska tragedia węgierskiego pilota

Wszystko rozegrało się na oczach tłumu piotrkowian, którzy przyszli podziwiać pokazy lotnicze. Był piękny jesienny dzień, 26 września 1925 roku. Na pokaz spadochronowy przyszło wielu mieszkańców zachęconych prosowymi reklamami.

Szyklay tuż przed skokiem udzielił wywiadu dla "Głosu Trybunalskiego". Miał powiedzieć: "Spadnę koło panów, w przybliżeniu na odległość 100 metrów. Powodzenie zapewnione! Po wzlocie opowiem panom dalsze interesujące szczegóły, tymczasem - do widzenia..."

Wsiadł do samolotu. Skoczył z wysokości około dwóch tysięcy metrów, a spadochron się nie otworzył. Spadł około 200 metrów od lasu i dworu w Bujnach.

29 września 1925 roku lotnik został pochowany z wojskową pompą na nowym cmentarzu w Piotrkowie. Na pogrzebie grała orkiestra wojskowa 25. Pułku Piechoty stacjonującego w Piotrkowie. Najbliżsi krewni nie przybyli na jego pogrzeb.

https://trybunalski.pl/wiadomosci/nekropolia-kryje-szczatki-znanych-piotrkowian-najcenniejsze-nagrobki-starego-cmentarza-w-piotrkowie-zdjecia/xEeOr46I5WTHSoR5G141

Kim był Eugeniusz Sziklay?

Eugeniusz Sziklay, a adekwatnie Jenő Sziklay urodził się w 1892 roku w rodzinie węgierskiej mieszkającej Siedmiogrodzie. Był poddanym Austro - Węgier, ale po rozpadzie cesarstwa ziemie te znalazły się w Rumunii. Porucznik-pilot armii C.K. stał się członkiem sił powietrznych Królestwa Rumunii.

Po I wojnie światowej Eugeniusz Sziklay zaczął eksperymentować urządzeniami ochrony pilotów. To doprowadziło do skonstruowania pierwszego spadochronu.

Eugeiusz Sziklay oraz Aurel Biju skonstruowali spadochron nazwany "Prometeo", który po raz pierwszy zaprezentowany został w lipcu 1925 roku na pokazach lotniczych w Bukareszcie. Nowatorskie rozwiązanie polegało na wykorzystaniu do wypełnienia czaszy spadochronu, małej butli ze sprężonym powietrzem.

To właśnie ten spadochron miał być pokazany w Piotrkowie 26 września 1925 roku podczas "Lotów propagandowych" organizowanych przez Ligę Obrony Powietrznej Państwa.

Gdy lotnik pojawił się na lotnisku w Piotrkowie, miał wówczas za sobą co najmniej 20 skoków ze spadochronem.