Wezwanie do wojska ostateczne! MON nie pozostawia złudzeń – choćby sąd nie pomoże

warszawawpigulce.pl 4 godzin temu

Ministerstwo Obrony Narodowej zajęło jednoznaczne stanowisko w sprawie możliwości odwołania się od decyzji o powołaniu do obowiązkowej służby wojskowej lub na ćwiczenia rezerwy. Jak informuje piątkowa „Rzeczpospolita”, resort nie planuje zmian w przepisach, które w tej chwili wykluczają możliwość zaskarżenia takich decyzji do sądu administracyjnego.

Fot. Shutterstock

Interpelacja poselska dotycząca praw poborowych

Kwestię ograniczonych praw osób powoływanych do służby wojskowej poruszył w swojej interpelacji poseł PiS Jan Warzecha. Parlamentarzysta zwrócił uwagę na przepisy ustawy o obronie Ojczyzny, które nie przewidują możliwości zaskarżenia decyzji o powołaniu do obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej oraz na ćwiczenia wojskowe.

W interpelacji poseł podkreślił, iż obecne przepisy mogą stawiać w trudnej sytuacji osoby, które ze względu na szczególne okoliczności życiowe powinny być zwolnione z tego obowiązku. Dotyczy to między innymi kobiet w ciąży czy opiekunów osób obłożnie chorych, którzy w tej chwili nie mają możliwości odwołania się od decyzji wojskowej do sądu administracyjnego.

Stanowisko Ministerstwa Obrony Narodowej

W odpowiedzi na interpelację wiceminister obrony Paweł Bejda przytoczył obowiązujące przepisy, które jednoznacznie wskazują na brak możliwości zaskarżenia decyzji o powołaniu do służby.

„Zgodnie z przepisem art. 122 ust. 3 ustawy o obronie Ojczyzny skarga do adekwatnego sądu administracyjnego nie może być wniesiona m.in. na decyzje w sprawach powołania do obowiązkowej zasadniczej służby wojskowej oraz powołania do odbycia ćwiczeń wojskowych” – wyjaśnił wiceminister, cytowany przez „Rzeczpospolitą”.

Z odpowiedzi przedstawiciela MON wynika, iż resort nie planuje wprowadzenia zmian legislacyjnych, które umożliwiłyby zaskarżanie takich decyzji. Stanowisko to sugeruje, iż ministerstwo uznaje obecne rozwiązania prawne za adekwatne i nie widzi potrzeby ich modyfikacji.

Kontekst prawny i społeczny

Ustawa o obronie Ojczyzny, która weszła w życie w 2022 roku, wprowadziła szereg nowych regulacji dotyczących obowiązku służby wojskowej i organizacji sił zbrojnych. Jednym z jej elementów jest właśnie ograniczenie możliwości zaskarżania decyzji o powołaniu do służby.

Eksperci prawa administracyjnego zwracają uwagę, iż takie rozwiązanie może budzić wątpliwości z punktu widzenia konstytucyjnego prawa do sądu. Z drugiej strony, zwolennicy obecnych przepisów argumentują, iż sprawne funkcjonowanie systemu obronnego państwa wymaga pewnych ograniczeń w zakresie zaskarżalności decyzji administracyjnych dotyczących służby wojskowej.

Warto przypomnieć, iż ustawa o obronie Ojczyzny przewiduje różne formy służby wojskowej, w tym dobrowolną zasadniczą służbę wojskową, aktywną rezerwę i pasywną rezerwę. W przypadku szczególnej sytuacji życiowej, można ubiegać się o odroczenie służby wojskowej lub zwolnienie z niej, jednak procedury te nie obejmują możliwości odwołania się do sądu administracyjnego.

Konsekwencje dla obywateli

Obecne stanowisko MON oznacza, iż osoby, które otrzymują wezwanie do służby wojskowej lub na ćwiczenia rezerwy, przez cały czas nie będą miały możliwości zaskarżenia tej decyzji do sądu administracyjnego. Dotyczy to również sytuacji, gdy powołanie koliduje z istotnymi okolicznościami życiowymi, takimi jak ciąża czy opieka nad osobą chorą.

W praktyce, osoby znajdujące się w szczególnej sytuacji życiowej mogą jedynie korzystać z procedur administracyjnych przewidzianych w samej ustawie o obronie Ojczyzny, takich jak wnioski o odroczenie służby czy zwolnienie z niej ze względu na ważne okoliczności. Ostateczna decyzja w tych sprawach należy jednak do organów wojskowych, a nie do niezależnego sądu.

Idź do oryginalnego materiału