W niedzielę, w przededniu trzeciej rocznicy rosyjskiej inwazji na Ukrainę, w kilku miastach Kanady odbyły się wiece proukraińskie.
Szybkie zmiany w polityce zagranicznej USA były głównym tematem na wiecu, w którym w niedzielę wzięły udział setki osób w Montrealu.
„Ukraina żyła spokojnie i została zaatakowana. Ukraina jest tutaj ofiarą” – powiedział Michael Shwec, prezes rady prowincji Quebec Ukraińskiego Kongresu Kanadyjskiego. „A twierdzenie, iż sprawca jest w jakiś sposób ofiarą lub iż ofiara jest winna, nie ma żadnego sensu”.
Rosja dokonała inwazji na Ukrainę 24 lutego 2022 r., co stanowiło poważną eskalację konfliktu, który rozpoczął się w 2014 r.
Inwazja ta jest największym i najbardziej krwawym konfliktem w Europie od czasów II wojny światowej. Spowodowała ona setki tysięcy ofiar wśród żołnierzy i dziesiątki tysięcy ofiar wśród cywilów na Ukrainie.
Od czasu inwazji tysiące Ukraińców przyjechało do Kanady jako uchodźcy.
Jewgienij Czolij, honorowy konsul Ukrainy w Montrealu, powiedział, iż Kanada powinna kontynuować dostarczanie Ukrainie pomocy wojskowej, gospodarczej i humanitarnej.
„Może też użyć siły dyplomatycznej, aby przekonać Amerykanów, by postąpili adekwatnie, stanęli po stronie ofiary, a nie agresora” – uznał.
W Vancouver setki osób zgromadziły się na miejskim placu Art Gallery, gdzie znajdowały się ukraińskie flagi i transparenty. Pojawili się tam również przedstawiciele społeczności estońskiej i litewskiej, popierający wiec.
Tłum, w którym uczestniczyli zarówno dzieci i młodzież, jak i dorośli oraz osoby starsze, głośno wiwatował na każdą wzmiankę o sile i oporze Ukrainy, a wzmianki o Trumpie i prezydencie Rosji Władimirze Putinie były wygwizdywane.
Wśród mówców był poseł z okręgu West Vancouver–Sunshine Coast–Sea to Sky Country, Patrick Weiler, który nie przebierał w słowach, mówiąc zarówno o prezydentach USA, jak i Rosji.
„(Trump) chce przywrócić Władimirowi Putinowi silne relacje, przywrócić go do systemu międzynarodowego, a choćby chce w tym roku zaprosić Rosję z powrotem do G7 ” – powiedział Weiler tłumowi. „Cóż, zgadnijcie co? Kanada jest gospodarzem G7 w tym roku, a jeżeli Władimir Putin postawi stopę na kanadyjskiej ziemi, zostanie natychmiast aresztowany za popełnione zbrodnie wojenne”.
Michele Hall, mieszkanka Richmond w Kolumbii Brytyjskiej, również wzięła udział w wiecu i powiedziała, iż przyszła, ponieważ rodzina jej babci pochodziła z Ukrainy.
Podobne wydarzenia odbyły się także w takich miastach jak Ottawa, Toronto, Winnipeg i Calgary.
We extend our deepest gratitude to everyone who joined us at the Day of Action for Ukraine at Nathan Phillips Square in #Toronto. With over 15,000 people standing together, we sent a powerful message of unity, resilience, and unwavering support for #Ukraine.#StandWithUkraine pic.twitter.com/Dzy40QpNjZ
— UCC Toronto (@UCCToronto) February 23, 2025