Wielka umowa Polski z USA. „Inwestycja po to, by zachować pokój”

news.5v.pl 1 dzień temu

W poniedziałek portal Bloomberg informował, iż Polska podpisze z USA kontrakt na świadczenie wsparcia logistycznego dla systemów obrony przeciwrakietowej Patriot. Umowa opiewa na około dwa miliardy dolarów. To ostatni etap przygotowań do osiągnięcia pełnej zdolności operacyjnej systemu.

Uroczyste podpisanie dokumentów odbyło się w Sochaczewie, gdzie stacjonuje 37 Dywizjon Rakietowy Obrony Powietrznej.

– Miejsce to symbolizuje bardzo ważne dla nas kwestie (…) Polska jest wyjątkowym przykładem dobrej współpracy w zakresie bezpieczeństwa NATO, Europy, Unii Europejskiej – powiedział premier Donald Tusk.

ZOBACZ: Podejrzane ruchy Rosji na Bałtyku. Ujawniono „fałszerstwo na ogromną skalę”

– Wszyscy chcemy pokonać zło, jakie czai się wokół naszych granic i wszyscy chcemy pełnej współpracy w ramach Paktu Północnoatlantyckiego. Silna Ameryka, silna Europa, silne NATO, suwerenna Ukraina, to elementy bezpiecznej przyszłości naszych narodów. Dlatego zróbmy wszystko, by nie dać się poróżnić – mówił szef polskiego rządu.

Ważna umowa Polski z USA. „Inwestycja po to, by zachować pokój”

Władysław Kosiniak-Kamysz powiedział, iż w tej chwili Polska buduje wielowarstwową obronę powietrzną, na którą składają się systemy krótkiego zasięgu – „Pilica plus”, „Narew” – oraz system średniego zasięgu „Wisła”. Podpisanie umowy z USA nazwał „wielką inwestycja”.

– Porozumienie, które zostało przed chwilą podpisane to dostarczanie sprzętu i zabezpieczenia logistycznego do dobrze funkcjonujących baterii Patriot, do całego systemu, całego programu „Wisła”. Ważnym elementem tej umowy są trenażery, które pozwolą naszym żołnierzom trenować się w pozorowanych atakach, w odpowiedzi na te pozorowane ataki, w pełnym przygotowaniu się do osiągnięcia pełnych zdolności operacyjnych, które dla 37 Dywizjonu Rakietowego Obrony Powietrznej powinny być osiągnięte pod koniec tego roku – powiedział szef MON.

ZOBACZ: Kosiniak-Kamysz bez wątpliwości ws. przyszłości Ukrainy. „Dobrze, iż to padło”

– Politycy są odpowiedzialni za pokój i te inwestycje są po to, by zachować pokój. Po to, żeby odstraszyć potencjalnego przeciwnika, żeby Polski nigdy nie opłacało się zaatakować – dodał Kosiniak-Kamysz.

sgo / Polsatnews.pl

Czytaj więcej

Idź do oryginalnego materiału