Wojna Rosji z NATO? Niemcy oszacowali dzienną liczbę rannych

polsatnews.pl 2 godzin temu

Niemieckie siły zbrojne przewidują leczenie 1 tys. rannych żołnierzy dziennie, gdyby doszło do konfliktu na dużą skalę pomiędzy Rosją a NATO - przekazała w poniedziałek agencja Reutera. Jak przypomniano, Sojusz oceniał, iż Moskwa może być gotowa do takiego ataku do 2029 r.

Szef Centralnej Służby Medycznej Bundeswehry generał Ralf Hoffmann zabrał głos w sprawie ewentualnego wybuchu wojny pomiędzy NATO a Rosją. Poinformował, iż gdyby doszło do takiego konfliktu, niemieckie siły zbrojne prawdopodobnie musiałyby leczyć około tysiąca rannych żołnierzy dziennie.

ZOBACZ: Pilne wystąpienie Władimira Putina. Mówił o zagrożeniu dla Rosji

Polityk podkreślił, iż ostateczna liczba rannych w potencjalnym konflikcie z Rosją zależałaby od intensywności walk i rodzaju sił zbrojnych, które wzięłyby udział w starciach. Zdaniem NATO Moskwa może być zdolna do prowadzenia działań zbrojnych do 2029 roku. Gdyby faktycznie doszło do wybuchu wojny, oznaczałoby to, iż kraje sojusznicze musiałyby być gotowe na leczenie poszkodowanych żołnierzy.

"Wszędzie są drony". Niemiecki generał wskazuje na strategię Rosji

Europejskie wojska zintensyfikowały przygotowania do potencjalnego konfliktu z Moskwą po pełnoskalowym ataku Rosji na Ukrainę w 2022 roku. W rozmowie z Reutersem Hoffmann zauważył, iż na przestrzeni lat "charakter działań wojennych w Ukrainie zmienił się drastycznie", wskazując przy tym, iż nastąpiło przejście od ran postrzałowych do tych odniesionych na skutek wybuchów i oparzeń, spowodowanych przez drony i amunicję samonaprowadzającą.

ZOBACZ: Sikorski wprost do władz Rosji. "Zostaliście ostrzeżeni"

Hoffmann dodał, iż Ukraińcy często nie są w stanie ewakuować rannych właśnie ze względu na aktywność dronów. Powołując się na relacje ukraińskich żołnierzy, Reuters przekazał natomiast, iż po obu liniach frontu rozciąga się pas o długości 10 kilometrów, opanowany przez drony. Żołnierze nazywają to miejsce "strefą śmierci", ponieważ bezzałogowe statki powietrzne są tam w stanie błyskawicznie lokalizować i neutralizować cele.

Ewakuacja rannych żołnierzy. Generał o elastycznych formach transportu

- Ukraińcy często nie są w stanie ewakuować rannych wystarczająco szybko, ponieważ nad ich głowami wszędzie są drony - wyjaśnił Hoffmann, podkreślając potrzebę długiego stabilizowania stanu zdrowia rannych żołnierzy na linii frontu. Jak dodał, czasami trwa to przez wiele godzin.

Zdaniem niemieckiego generała we współczesnych czasach potrzebne są również elastyczne opcje transportu rannych żołnierzy. Jak wskazał, Ukraina używa w tym celu m.in. pociągów szpitalnych, których wykorzystanie rozważa również Berlin.

ZOBACZ: Rosja znów prowokuje NATO. Samolot rozpoznawczy przechwycony nad Bałtykiem

W razie ewentualnego wybuchu wojny z Rosją do transportu rannych żołnierzy Berlin planuje wykorzystywać również autobusy. Dodatkowo rozważane jest rozszerzenie możliwości ewakuacji medycznej drogą powietrzną. Jak zapowiedział Hoffmann, służba medyczna niemieckich sił zbrojnych, licząca w tej chwili 15 tys. osób, zostanie rozbudowana, aby sprostać przyszłym wyzwaniom.

WIDEO: Polska kontra na rosyjskie kłamstwa. Wiceminister pokazał dowody
Idź do oryginalnego materiału