Wojsko Polskie poderwało samoloty

upday.com 1 miesiąc temu

W nocy armia Władimira Putina ponownie dokonała ostrzału Ukrainy. W nalotach uszkodzone zostały m.in. elektrociepłownie i elektrownie wodne. W związku z działaniami rosyjskich sił, które uderzały w Ukrainę, Wojsko Polskie poderwało samoloty. Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych wydało komunikaty.


Nocny atak rakietowy i dronów trwał dziewięć godzin. Na terytorium całej Ukrainy ogłoszono alarm powietrzny. Atakowane były miasta Dniepr, Kamieńskie, Pawłograd, Krzemieńczug, Iwano-Frankiwsk, poszczególne osady obwodu dniepropietrowskiego i poszczególne obiekty obwodu lwowskiego.

Jak podano, Rosja użyła:

  • rakiet manewrujących Kh-101/555 wystrzelone przez co najmniej 10 samolotów Tu-95 z obszaru Engels/Morze Kaspijskie,

  • aerobalistycznych rakiet hipersonicznych kompleksu Kh-47M2 "Dagger",

  • rakiet balistycznych OTRK "Iskander-M"/"KN-23",

  • kierowanych rakiet przeciwlotniczych SAM "S-300"/"S-400",

  • dronów UAV typu "Shahed",

  • pocisków kierowanych Kh-59 z Su-34.

Koncern energetyczny Ukrenerho przekazał, iż uszkodzone zostały elektrociepłownie i elektrownie wodne w środkowej oraz zachodniej części kraju. Dowódca ukraińskich sił powietrznych generał Mykoła Ołeszczuk przekazał, iż obrona powietrzna zniszczyła 84 z 99 rakiet i dronów, którymi Rosja atakowała Ukrainę.

Komunikaty Dowództwa Operacyjnego RSZ

Z powodu ostrzału Ukrainy, Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych wydało dwa komunikaty. O 7:19 poinformowano, iż "ze względu na zmniejszenie poziomu zagrożenia uderzeniami rakietowymi rosyjskiego lotnictwa na Ukrainę, operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w polskiej przestrzeni powietrznej zostało zakończone" - napisano w serwisie X. Jak przekazało dowództwo operacyjne, uruchomione siły i środki powróciły do standardowej działalności operacyjnej.

"Była to kolejna noc podwyższonej gotowości polskich i sojuszniczych systemów oraz intensywnej służby żołnierzy Wojska Polskiego, którzy na bieżąco monitorują sytuację na terytorium Ukrainy i pozostają w stałej gotowości do zapewnienia bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej" - wyjaśniono.

Informujemy, iż ze względu na zmniejszenie poziomu zagrożenia uderzeniami rakietowymi rosyjskiego lotnictwa na terytorium Ukrainy, operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w polskiej przestrzeni powietrznej zostało zakończone, a uruchomione siły i środki powróciły do… pic.twitter.com/GsO6vzsPNs

— Dowództwo Operacyjne (@DowOperSZ) March 29, 2024

Wcześniej, o 3:59, poinformowano, iż w nocy z czwartku na piątek obserwowana była intensywna aktywność lotnictwa dalekiego zasięgu Federacji Rosyjskiej, związana z uderzeniami rakietowymi wykonywanymi na obiekty na terytorium Ukrainy.

Dowództwo operacyjne podawało, iż w związku z tym w polskiej przestrzeni powietrznej operują polskie i sojusznicze statki powietrzne, co może wiązać się z występowaniem podwyższonego poziomu hałasu, zwłaszcza w południowo-wschodnim obszarze kraju.

"Wszystkie niezbędne procedury mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej zostały uruchomione, a DO RSZ na bieżąco monitoruje sytuację" - zapewniało dowództwo.

Źródło: PAP

Idź do oryginalnego materiału