Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach (WCZK) poinformowało w porannym raporcie o dalszym wzroście liczebności złotej algi w Kanale Gliwickim. Międzyresortowy Zespół ds. Odry, koordynowany przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska, podjął w piątek decyzję o dozowaniu nadtlenku wodoru w Kłodnicy.
Działanie ma ograniczyć przedostawanie się dużych skupisk złotej algi z Kanału Gliwickiego przez Kłodnicę do Odry. Wojewoda śląski wydał rozporządzenie porządkowe wprowadzające zakaz korzystania z wód rzeki Kłodnica na odcinku od Małej Elektrowni Wodnej w Pławniowicach do granic województwa śląskiego.
Wojsko walczy z toksycznymi glonami
Zakaz obowiązuje od 5 lipca do 31 lipca 2025 roku. Do sytuacji odniosło się Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych, które w serwisie X potwierdziło znaczne namnażanie się złotych alg w rzece w Pławniowicach.
Na miejsce skierowano żołnierzy 5 Pułku Chemicznego z Tarnowskich Gór. O godzinie dziewiątej siły osiągnęły gotowość operacyjną i rozwinęły instalacje dozującą perhydrol - substancję wykorzystywaną w walce z toksycznymi glonami.
Kosiniak-Kamysz tłumaczy decyzję
Sytuacja jest na bieżąco monitorowana przez odpowiednie służby. W sobotę wieczorem o powody wysłania wojska został zapytany przez dziennikarzy w Gdańsku wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz (PSL).
Podkreślił, iż każda tego typu akcja realizowana na rzecz pozamilitarnych działań przez Siły Zbrojne Rzeczypospolitej Polskiej to «pokazanie wszystkim obywatelom, wszystkim naszym podatnikom, iż te pieniądze, które wydajemy na wojsko mają służyć, żeby bronić Polskę». Dodał, iż «one też służą każdego dnia, żebyśmy się czuli bezpieczni i byli bezpieczniejsi tu i teraz».
Wspomnienia katastrofy z 2022 roku
Szef MON przypomniał, iż żołnierze pomagali w usuwaniu skutków ubiegłorocznej powodzi. «Jak przychodzi takie zagrożenie, są natychmiast do waszej dyspozycji» - oznajmił Kosiniak-Kamysz.
Zapewnił, iż zawsze w takiej sytuacji «podejmuję natychmiastową decyzję, żeby nie stracić ani chwili, ani minuty». Według ekspertów duża liczebność złotej algi była przyczyną katastrofy ekologicznej na Odrze w 2022 roku, która skutkowała masowym śnięciem ryb.
Skuteczność nadtlenku wodoru potwierdzona
Martwe ryby były wówczas notowane przez około półtora miesiąca wzdłuż całego biegu rzeki. W tym okresie zebrano około 250 ton martwych ryb.
Wśród przyczyn katastrofy eksperci wskazali rozwój w rzece złotych alg, co może wiązać się między innymi z wysokim stopniem zasolenia wody. Martwe ryby były wyławiane z Odry także w kolejnych latach.
Zdaniem specjalistów dla odbudowy ekosystemu Odry najważniejsze jest ograniczenie zrzutu zasolonych wód kopalnianych. Eksperyment prowadzony latem 2024 roku na Kłodnicy potwierdził, iż nadtlenek wodoru skutecznie zwalcza złotą algę.
(PAP) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.