Wołodymyr Zełenski grzmi o "puszce Pandory". "To jest to, czego Putin chce od dawna"

Zdjęcie: Wołodymyr Zełenski


Telefon kanclerza Niemiec Olafa Scholza do Władimira Putina otwiera puszkę Pandory; po nim nastąpią telefony innych polityków, które nie przybliżą pokoju, a jedynie osłabią izolację Putina – ocenił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Strona niemiecka przekazała, iż Scholz wezwał Putina do wycofania z Ukrainy. Według relacji Kremla Putin przekazał w rozmowie, iż pokój może być zawarty jedynie po oddaniu Rosji czterech obwodów Ukrainy. Wyraził też gotowość do negocjowania z Berlinem nowych umów energetycznych.