Wołodymyr Zełenski leci do Donalda Trumpa. Nie wszyscy eksperci są optymistami. Jeden nieoczywisty szczegół "zmienia charakter rozmowy"

wiadomosci.onet.pl 2 godzin temu
Zdjęcie: Spotkanie ukraińskiej delegacji z amerykańską administracją w Białym Domu. Na zdjęciu m.in. Wołodymyr Zełenski i Donald Trump. Waszyngton, 17 października 2025 r.


W lutym wizyta Wołodymyra Zełenskiego w Białym Domu skończyła się awanturą. W październiku panowała znacznie lepsza atmosfera. Jak będzie tym razem? Nie bez znaczenia jest fakt, iż ukraiński prezydent odwiedzi Donalda Trumpa nie w Waszyngtonie, ale w jego prywatnej rezydencji na Florydzie. — Takie spotkania nie są organizowane po to, by rozmowy kończyły się fiaskiem — ocenia w rozmowie z "Bildem" dr Erich Vad, ekspert do spraw wojskowości. Jednak według prof. Petera Neumanna, badacza konfliktów zbrojnych, problem polega na tym, iż Trump nie postrzega Zełenskiego jako równorzędnego partnera.
Idź do oryginalnego materiału