Wołodymyr Zełenski wyjedzie z Białego Domu z pustymi rękami? Brutalny komentarz eksperta. "Blef, który ma zrobić wrażenie na Putinie"
Zdjęcie: Donald Trump i Wołodymyr Zełenski w Białym Domu. Waszyngton, 18 sierpnia 2025 r.
Obserwatorzy polityki na całym świecie z niecierpliwością wyczekują piątkowego spotkania Wołodymyra Zełenskiego z Donaldem Trumpem w Waszyngtonie. Prezydent Ukrainy ma nadzieję, iż Amerykanin zgodzi się przekazać mu m.in. pociski manewrujące Tomahawk. To byłby przełom w wojnie z Rosją. Jak bardzo realistyczna jest ta nadzieja? Według prof. Joachima Krausego, eksperta do spraw polityki bezpieczeństwa z Uniwersytetu Chrystiana Albrechta w Kilonii, w rzeczywistości szanse są niewielkie.