
Marzec 1945 odcisnął na historii Białej niezatarte piętno. W roku 800-lecia mieszkańcy i turyści mają okazję przyjrzeć się dziejom miasta. To w tym miesiącu, 80 lat wcześniej, do Białej dotarli żołnierze radzieccy. Zniszczenia związane z ich pobytem były większe niż po całej wojnie.
– Doskonale pokazuje to pamiętnik jednego z mieszkańców. Pamiętnik, który znów będzie można kupić – mówi Patryk Bania, dyrektor tamtejszego Gminnego Centrum Kultury. – Biała tylko w kilku pierwszych dniach od wkroczenia Armii Czerwonej doznała ogromnych zniszczeń, szczególnie w centrum miasta, gdzie zniszczona została cała pierzeja wschodnia. Życie w ciągu kilku dni straciło wtedy z błahych powodów kilkudziesięciu cywilów. Dokładnie opisuje to Józef Matuszek, jeden z mieszkańców.
Okazją do nabycia tego pamiętnika będzie wystawa plenerowa „Front przyszedł od zachodu”. Jej wernisaż o godzinie 14.30 rozpocznie dzień poświęcony wspomnieniu tamtego tragicznego czasu. Po wernisażu zaplanowano Mszę św. w intencji ofiar oraz procesję na masowy grób w Białej. Dzień zwieńczy prelekcja ks. diakona Marka Dzionego w centrum kultury. Wszystko będzie się działo w najbliższą sobotę 22 marca.
Patryk Bania:
Autor: DGZ/SP