Wyciekły tony groźnej substancji. "Morze zamieniło się w czarny szlam"

wydarzenia.interia.pl 19 godzin temu
Na plażach u wybrzeża Kraju Krasnodarskiego zalega trzydziestocentymetrowa warstwa mazutu, ciężkiego oleju opałowego. Czarne plamy to skutki zanieczyszczeń po przełamaniu się na pół dwóch rosyjskich tankowców na Morzu Czarnym. Eksperci ostrzegają, iż może być to jedna z największych katastrof ekologicznych w rejonie.
Idź do oryginalnego materiału